- Autor: ~Mariusz
- Kategoria: silnik
Od jakiegoś czasu potwornie się męczę z odpaleniem samochodu, kluczyk przekręcony, kontrolki świecą jak należy i kręcę rozrusznikiem kilkanaście sekund i nic. Odpala po kilku takich cyklach lub wcale, a nie chcę go kręcić do upadłego bo bateria wysiądzie. Kolejnym dziwnym zjawiskiem jest to, że go dławi podczas przyspieszania, dodając szybciej gazu, chcąc np. wyprzedzić, autko zamiast przyspieszać to mi zwalnia, jakby go coś w środku trzymało. Nie wiem od czego to zależy, bo nie zaobserwowałem żadnej regularności, czasem się pięknie zbiera i goni, a czasem go zamula coś. Bardzo proszę o poradę, bo byłem już u kilku mechaników, wszyscy mi mówią, że wszystko jest ok, a ja nie mogę odpalić autka i mam problemy z wyprzedzaniem. W aucie wymienione rok temu świece, kable i aparat zapłonowy.
Komentarze
dolotowym trzeba trafić nie ma łatwo. Raczej sonda lambda odpada
bo nawet jak siądzie to działa w trybie awaryjnym, niebieski też ale on jak siądzie to różnie bywa. Pozdrawiam tel.790 207-101
Będę bardzo wdzięczny jeśli ktoś podpowideziałby co to może być.
Z góry dziękuję i pozdrawiam:)
Miałem problem z odpaleniem na ciepłym silniku, w ogóle nie odpalał.
Na całkowicie zimnym czasem się udało.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam