Przejechałem na tym silniku w sumie do dziś ok 500 tyś km. 380 tyś multipla z czego 280 tyś LPG, po takim przebiegu silnik lekko dymił....dolewka oleju jakieś 1l na 1000km już pod koniec użytkowania, wcześniej oleju nie dolewałem... do 250 tyś praktycznie jeździłem bez awarii, potem poleciał silnik krokowy i cewka zapłonowa, termostat i tyle do 380 tyś km. silnik prosty i wytrzymały, głośny. Taksiarz zrobił na nim ponad 500 tyś km. teraz mam na liczniku 244 tyś km ten sam silnik .... nic się nie dzieje..... dolewka oleju 1l na 5000 km.
Silnik niezawodny (jedynie gumy na cewkach grębieją), spalanie benzyny wieksze niż w silnikach 1.6 innych marek (np. 1.6 grupy vag) jednak gazu bierze 8l co jest wynikiem niemal indentycznym jak inne silniki 1.6. Po 230k km (70 k na gazie) pobieranie oleju na poziomie 0.5 l na 1k km, jednak po zmianie uszczelniaczy przy okazji rozrządu i profesjonalnej płukance spadło do ok 0.2 l na 1 k km.
Paliwożerne i awaryjne silniki 1.6 16V
I-tak, II-nie
I-na trasie 53km (40km autostrady) średnie spalanie po 2 latach jazdy 7,8l gazu/100km w mieście 10 bez większych wariacji łyknie,
II-na gazie zrobiłem prawie 70.000km (obecny przebieg 190.000) i padły 2 cewki oraz czujnik ciśnienia oleju
mam stilo zy 2003 roku jest w miare cewki nie wymieniałem ale podstawa nowe świece filtr powietsza i nowy olej spadło do średnio 8 litrów jak załorzyłem komplet nowych łożysk kuł pszud i tył za jakieś 600zł zy alegro i magetyzery na psewody zy alegro spadło do 7 litrów w mieście poza do 5.8 litra
teraz samochud jest na wymianie rożdu na nowy iporawienie głowicy zobaczymy co ośgne pszepraszam za błendy
Mam Stilo 1,6 z roku 2003. Z silnikiem nie ma kłopotów, co prawda przebieg jest mały, bo tylko ok. 40 tys. km (to drugi samochód w rodzinie). Unikam sportowej jazdy i na trasie nie przekraczam 140 km/godz. Spalanie w mieście (Warszawa) to duży stress. Zależnie od stylu jazdy i liczby skrzyżowań, kształtuje się od 8,5 do 9,5 litra. Za to na trasie jest świetnie. Minimum to 6,2 a max to 7,4. Średnia jaka ustala się po kilkuset kilometrach drogi to 6,8 litra przy rozsądnej jeździe. Dynamika jest niezła. Zdarzało mi się ścigać z z VW Golfami 1,6 i zupełnie bez kompleksów. Nie ma zatem powodu do narzekań. Wada silnika to duża głośność przy jeździe powyżej 100 km/godz.- w mojej ocenie wynika to ze złego doboru charakterystyki tłumików, głownie środkowego (po katalizatorze), w którym dudni jak w studni...Stosunkowo głośna jest też praca układu rozrządu.Reasumując: to auto trzeba polubić mimo jego wad albo się z nim rozstać.
Zgadzam się. Silnik bezawaryjny (oprócz cewek), ale dużo pali, choćbyś nie wiem jak spokojnie jeździł. U mnie różnica w średnim spalaniu przy jeździe "sportowej" a "ekonomicznej" to około 0,4 litra na 100 km (jazda miejska). Czyli pali pomiędzy 9,6 a 10 podczas jazdy w mieście. W trasie około 7,5.
Nie zgodzę się z awaryjnością silnika 1.6 16v. Awaryjne są jedynie cewki. Mniej więcej co 90-100kkm najlepiej wymienić komplet jak padnie pierwsza (u mnie w okolicach tego przebiegu padła pierwsza i po 100km druga) i.. tyle problemów. Natomiast prawdą jest, że są tego MOCNO paliwożerne jednostki. Można "stanąć na uszach" a spalanie będzie i tak znacznie wyższe niż podobne jednostki. Jest to mocno odczuwalne zwłaszcza w większym mieście. Spalanie na poziomie 10-11l to coś normalnego przy w miarę spokojnej jeździe. Z tego powodu zmieniłem na 1.9jtd i w tym samym mieście, z tą samą nogą i te same trasy... spalanie mam na poziomie niecałych 7l - oszczędność jest naprawdę spora w skali roku, dlatego 1.6 16v nie polecam... jeżeli ktoś chce benzynę to w zasadzie jedyna sensowna jednostka to 1.4 16v - spalanie wyraźnie niższe, dynamika niewiele gorsza.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu