Obudowa alternatora pęka, bo woda z pod prawego koła leje się wprost na niego. Po założeniu osłony problem znika. Czemu tego nie zrobił konstruktor, trudno zrozumieć. Fabryka tłumaczy, że chodzi o chłodzenie alternatora, ale przecież np. w silniku 1,6 16V powietrze do chłodzenia doprowadzone jest specjalną rurą, a osłony na alternator fabryka nie zakłada. Chyba jednak ma tu znaczenie pozycja dostawcy alternatorów i chodzi o jej interes. Początkowo koszt wymiany alternatora znacznie przekraczał 1000 zł i nie był objęty gwarancją.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu