Przy silnym naciśnięciu pedału hamulca blokuje się hamulec kół przednich.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 40
Nie wystąpiła: 13
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
~Robert
6 lat temu
0
U mnie w seju 1.1 abs wymienilem przewody sztywne, gumowe tloczki klocki czyscilem jarzma oraz wymienialem plyn, i nadal po przejechaniu kilki km kola nie do ruszenia
A u mnie przez jedną drobną pierdołę zanim doszedłem do tego, wymienili w warsztacie klocki, przewody giętkie i zaczęli się dobierać już do pompy hamulcowej, a cała wina leżała po stronie włącznika świateł stopu, który reguluje się automatycznie. Po prostu trzpień, który się wysuwa przy naciskaniu pedału hamulca zawiesił się i pedał nie wracał do swojego położenia, a zatem tłoczki nie wycofały się odpowiednio z tarczami. Wystarczyło podnieś pedał hamulca i wszystko wróciło do normy.
U mnie też grzało się lekko koło po wymianie klocków i myślałem, że to wina tłoczka. Okazało się, że jedna tarcza miała rant, a klocek był twardy. Podpiłowałem klocek i problem ustał.
Witam, ja rozwiązałemten problem podobnie jak koledzy. Wymiana elastycznych weży i nasmarowanie wnęk po uprzednim oczyszczeniu z brudu. Po tych zabiegach wszystko działa poprawnie. Pozdrawiam
seicento 1,1 mpi 2003, 80000 km, u mnie blokowały się hamulce już po 5000 km, (piszczenie i grzanie się koła, zwi ększone spalanie) wizyty w ASO nic nie dały (tragiczny serwis - Bydgoszcz - Autex, byłem z 3 razy), pojechałem do pana Waldka i od razu stwierdził przyczynę - brud pod klockami !!! Od tego momentu wszystko ok.
Witam.
Miałem ten sam problem. Podjechałem do mojego mechanika i stwierdził że wina leży po stronie gumowych wężyków nad kołami przednimi. Jak wyżej napisano- powstają w nich zatory uniemożliwiające cofanie się płynu po puszczeniu pedału hamulca. Po wymianie na nowe wszystko wróciło do normy. Warto szybko na to reagować bo w moim przypadku pisk z hamulców w czasie jazdy był nie do zniesienia i klocki szły jak ciepłe bułeczki. No i szkoda tak torturować tarcze.
Przyczyna zacierania się hamulca przednich kół jest ... w Was samych nie w samochodzie! Jedno z praw psychologii mówi, że "czego oczekujesz to dostajesz". Tak objawia się niechęć do pójścia na przód do działania. Trzeba popracować nad sobą znaleźć myśl, która was hamuje. Miałem to samo i mi się udało zlikwidować usterkę hamulca w samochodzie poprzez zmianę sposobu myślenia.
Wystarczy wyczyścić i lekko przesmarować wnęki, po których przesuwa się klocek, zazwyczaj powstaje w tych wnękach rdza, która nie pozwala na całkowite odsunięcie klocka, który się nagrzewa i piszczy - u mnie ten sposób działa, stosuje raz na rok.
Też mam ten problem. Seicento 1100 przebieg 33 tys.
Tłoczki dosłownie chodzą w palcach, też wymieniłem przewody giętkie, oraz pompę hamulcową i nic. Musiałem już wymienić tarcze bo tak były zjechane. Mechanicy są bezradni.
Może ktoś z Forum podpowie nam co zrobić.
Mam ten sam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Ja wymieniłem już cały zacisk, przewód elastyczny i nic. :-( Myślałem też o wymianie przewodu sztywnego, który prowadzi od pompy do elastycznego. Zapytałem mechanika, czy ów przewód może być również przyczyną takowej usterki? On raczej zaprzeczył. Jeżeli ktoś ma jakąś podpowiedź, to bardzo proszę wysłać e-maila na adres : andrzej.k.olkowski@wp.pl. Dzięki!
Ja mam problem, na którego rozwiązanie nie znalazłem odpowiedzi, przepatrzyłem całe przednie zaciski rozbierając się na części pierwsze tłok w stanie idealnym gumka też przesmarowane poskładane tłok po naciśnięciu ręką się bez problemu wraca, na gumowych przewodach niczego podejrzanego ciśnienie podczas odpowietrzania bardzo dobre. A mimo wszystko zacisk nie odbija, tzn. po naciśnięciu wysuwa się po puszczeniu wraca się, ale za mało i klocek ociera o tarcze na dłuższej trasie rozgrzewa tarcze do czerwoności. Zacisk jest firmy Bosch, a seicento z2001 900cm, w zacisku koło klocków jest jakaś blacha, której zastosowania nie znam. Proszę o poradę.
Blokowanie hamulca przedniego może mieć kilka przyczyn dlatego warto żeby wcześniej przepatrzył go mechanik zanim zaczniemy kupować jakieś części. Tak jak kolega kris61 zaznaczył może to być tłok cylinderka, który zaciera się w wyniku nieszczelności gumki osłaniającej. Jeśli na tłoku nie ma żadnych wżerów rdzy wystarczy go tylko wyczyścić, przesmarować smarem do regeneracji i założyć nową gumkę osłaniającą. Koszt jej to około 10zł, smar koło 5zł. W przypadku wżerów na tłoku konieczna jest jego wymiana. W komplecie razem z nim dostaniemy też nową gumkę. Koszt to około 32zł. Może się jednak okazać, że cylinderek jest w porządku, wtedy przyczyną nieodbijania hamulca mogą być przytkane przewody hamulcowe. Koszt jednego około 22zł. Widoczne będą wtedy na gumowym przewodzie pęcherze (zatory), które zmniejszają przekrój przewodu. Należy zrobić próbę i sprawdzić jak wylewa się płyn hamulcowy poprzez naciśnięcie pedału hamulca. Dobrze jest też wymienić płyn hamulcowy na nowy.
Zapewne chodzi o tłok cylinderka w zacisku. Musiałbyś lekko przesmarować tłok smarem grafitowym delikatnie wprowadzając smar pod gumkę osłaniającą. Ewentualnie można lekko naciskając hamulec wypchnąć tuleje tłoka, tylko uważaj by nie wypadł, wtedy wyleje się płyn i trzeba będzie odpowietrzać hamulce. :)
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu