Kolejna wada fabryczna - fatalna jakość powłoki ochronnej, która ulegała zniszczeniu od wysokiej temperatury emitowanej przez przebiegający w pobliżu wydech - potem to już tylko odpadające płaty poszczególnych warstw blachy miski olejowej - kolejna niefrasobliwość inżynierów fiata, którzy potwierdzili, iż samochody fiata to jednorazówki przewidziane na okres bezawaryjnego użytkowania nie dłuższy niż 5 lat - potem po prostu sukcesywnie trzeba wymieniać ok. 30 % podzespołów aby dalej cieszyć się jazdą. Ja to uczyniłem bo mój punciak ma już 14 lat i chyba wymieniłem w nim więcej niż 50% części - mam sentyment - dostałem go od ojca - pozdrawiam wszystkich zapaleńców motoryzacji - mając fiata masz co robić w weekendy.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu