Obudowa alternatora i silniki wycieraczek

Fiat Punto Grande Punto

Mam grande punto 1.3 multijet od w mc i problem mam od czasu co czasu nie chce odpalić pokazuje układ kierowniczy,abs nie do dyspozycji ,awaeia Ebd mieliście taki problem ?

64tys.km przebiegu padł silniczek wycieraczek przednich,po wymianie z oryginalnych bosch na magneti mareli widać jaką fuszerę odwaliły makarony w magneti.

mam kika grande punto 2007,2008,2009.i co do alternatora to prawda każde punto ma juz przejechane ponad 350 000 km a alternator trzeba wymieniac prawie co rok.w żadny z nich nie padły jeszcze wycieraczki.punciaki biorą od nowosci dużo oleju chociaż obecnie mniej ale leje 10W40 troszke gestrzy niż zalecany.gdyż w jednym obruciła sie w zime panewka kupiłem drugi silnik i nawet bez wymiany rozrządu ma juz przejechane ok 200 tyś.i nic.niewarto kupować elem.blacharskich podróbek(szybko rdzewieja) lepiej orginal lub używane nawet zarysowane brak rdzy. jak przegapisz uszkodzone łożysko amortyzatora to pada po 200tys (nauka jazdy) wspomaganie kierownicy-elektryczne .samochód ogólnie bardzo trwały jak na L-ce,i rozsadnie pali 6,8-7,5 LPG miasto,zadna toyota suzuki nie dorównuje.w dziurawym olsztynie szybko lecą łączniki i tyle

W GP (starsze roczniki): obudowa alternatora pęka przez wodę, która leje się na nią od góry z winy źle zaprojektowanego odprowadzenia spod przedniej szyby. Dolna obudowa komory nie zaszkodzi, ale najczęstszą przyczyną jest właśnie ta uszczelka, którą wystarczy wymienić na nowszą (bo fiat to przeprojektował w którymś momencie). W ASO o tym na pewno wiedzą, ale mnie nie raczyli poinformować, dopóki się to nie stało...

Jeżeli komuś pękła obudowa alternatora to jest to usterka do naprawy. Należy wyjąć alternator rozebrać go i następnie pospawać obudowę. Tak zrobiłem w swoim grandziaku i na razie jest wszystko ok.

Radą aby się to nie zdarzyło jest zamontowanie dolnej obudowy komory silnika. Obudowy alternatora pękają m.in. pod wpływem dostającej się na niego wody.

Potwierdzam po 33000 równiez wysiadły mi przednie wycieraczki ale elektryk - nie serwis - naprawił za 50 zł.