Alternator.

Fiat Panda II

Fiat panda 2013 rok.Wymieniona cieknącą pompa wody, dwa razy alternator,zgnite przewody w elektryce.Elektryka w tym samochodzie to porażka. Nawet kabli fabrycznie nie potrafią zamontować tak aby woda się do nich nie dostała.Alternatory buduja tak że się pala.Gdzie kiedyś działy się takie rzeczy w starszych egzemplarzach.

ANTELNATOR SIĘ ZATARŁ I PĘKŁ JEGO KORPUS I?
To typowa usterka nie tylko w Pandach. W brew pozorom nie jest to wada fabryczna samych alternatorów!!! Powód uszkodzeń jest bardzo błachy. Otóż nagromadzona woda z podszybia wraz zanieczyszczeniami często zatyka przelew (gumowy lejek) odpływu wody. Przy hamowaniu woda w dużych ilościach przelewa się górą rynny na mocno rozgrzany korpus altelnatora. Okresowo chluśnie nawet wiadro wody. Po ok. roku pojawiają się objawy w postaci piszczenia paska alternatora, tarcia mechanicznego , niespodziewanego gaśnięcia silnika, aż w końcu do zatarcia alternatora i zablokowania nawet pracy silnika. WSKUTEK GWAŁTOWNYCH RÓŻNIC TEMPERATURY PĘKA ALUMINIOWA OBUDOWA A KORPUS POWOLI RDZEWIEJE, ROZSADZA RDZEŃ BLACH PRĄDNICOWYCH I EFEKCIE KOŃCOWYM ZMIENIA SIĘ GEOMETRIA I JEST ZATARCIE. Objawów pęknięć alternatora nie widać od razu jedynie po zdemontowaniu alternatora lub po poluzowaniu paska klinowego i sprawdzeniu, że ciężko kręci lub nawet się blokuje. Nie czyszcząc tego lejka ( w instrukcji Pandy nic nie ma na ten temat) możemy tak załatwić w życiu samochodu kilka altelnatorów i wymienić bez potrzeby u mechaników wiele części. Rada jest taka, że trzeba regularnie czyścić gumowy lejek lub wyciąć w nim nożem przekładkę, aby się nie zatykał np. liśćmi, a najlepiej to się go pozbyć raz na zawsze. Przy kupowaniu używanego alternatora zwracajcie uwagę czy nie jest choćby minimalnie pęknięty jego korpus!
WERO - MECHATRONIK, użytkownik Pandy II od 2003r.

Mam z 2004.
Przebieg 280 tyś.

Alternator do naprawy. Ile coś takiego kosztuje?

Do : Jak masz jakiegos sprawdzonego mechanika to dobrze ale do fiata nie jezdzij bo cie obedra z kasy. Ja tez mam pande z 2003 i chyba dopiero teraz mi altek siadl. Poki co nie bylo duzo dokladane do niego

Ja mam Pandę od 2005. 80 tyś przejechane raz wymieniałem klocki, raz przednie amortyzatory, końcówki drążków kierowniczych. Od paru dni odzywa się alternator więc wymiana się zbliża. jedyny minus to spalanie w mieście pali 8,5 benzyny

1.1 silnik bez gazu 2006r. przejechane 192tys. robione zawieszenie całe plus hamulce 4 zestawy. przy 190 padł alternator skorodowały przewody wykruszyły się. Bez większych usterek. Naprawy alternatora dokonałem samodzielnie bardzo łatwo da się go wymontować.

ile zaplaciles za ta regulacje, panda ma chydrauliczne i regulowac nie ma co.masz to w ksiazce obslugi fiata . Trzeba czytac , zeby nie byc wykorzystywanym . ja z autem robie sam .wspolczuje wszystkim korzystajacym z FACHOWCOW pozdrawiam.

Panda1,1 2010 przejechane 106 tys. wymieniłem klocki x3 teraz padł alternator, raz niepotrzebnie były regulowane zawory (wymysł serwisu fiata. Także na ten przebieg z przeglądami gwarancyjnymi włożyłem 3000zł czyli optymalnie. Teraz przy 120 tys będzie robione zawieszenie. Nie omijam dziur katuję ją więc moim zdaniem auto godne polecenia. Tylko to spalanie gazu :/ 9L/100km porażka

JA MAM 100000 TYS,przy 90 wymienilem amortyzatory,pasek rozrzadu i lozyska w alternatorze i klocki chamulcowe tylne tylko wyczyscilem. ale uwazam ze to sa zeczy ktore w kazdym aucie trzeba zrobic NAZEKACIE na amortyzatory...trzeba w miare mozliwosci omijac dziury,w tedy nie bedziecie mieli problemu.

rocznik 2003wahacze 3razy amortyzatory 2razy a teraz alternator a 70tys przejechane

to normalna zecz,telewizor,tez sie zepsuje. trzeba kupic nowy regulator ladowania 12 zlotych zalozyc i po sprawie.

Panda 1,2 wrzesień 2003, przebieg 69000 km. Alternator padł nagle, bez żadnego ostrzeżenia - na parkingu. Pojechałem na miasto, zaparkowałem, wyłączyłem silnik, po 20 minutach odpaliłem i nie zgasła już kontrolka ładowania. Przestało też działać wspomaganie kierownicy. okazałosię, że pękła obudowa alternatora i alternator się zatarł.

moje auto ma przebiegu 98400 zroku 2004 bez usterek

Ja mam fiata 2003 r. jest intensywnie eksploatowany mimo, że ma 60 tys. przebiegu non stop wsiadam i wysiadam, zapalam co chwila na razie odpukać alternator i rozrusznik są ok.

Początek produkcji-frycowe, 2004-bez problemu.

Ja mam też od 2003. Mniejsza z tym co robiłem, ale pęknięty przedni amortyzator po jeździe na Podlasie to normalne. Alternator padł już 2 razy.