Bezpiecznik odpowiada za to, aby silnik wentylatora nie spalił się - prawdopodobną przyczyną było "lekkie dotknięcie" w przeszkodę zderzakiem auta stojąc od przodu jego lewą stroną. Wentylator może być przyblokowany. W pierwszej kolejności pokręciłbym (przy wyłączonym silniku) wentylatorem i starał się tak ustawić, aby łopatki kręciły się bez przeszkód.
Po zapachu również można stwierdzić czy wentylator już się, aby nie przepalił.
Za pomocą miernika amperażu sprawdzić pobór prądu silnika wentylatora przy zwartych stykach włącznika.
Obawiam się jednak, że wymiana wentylatora Cie nie ominie :-(
Po zapachu również można stwierdzić czy wentylator już się, aby nie przepalił.
Za pomocą miernika amperażu sprawdzić pobór prądu silnika wentylatora przy zwartych stykach włącznika.
Obawiam się jednak, że wymiana wentylatora Cie nie ominie :-(