Daewoo Nubira I Kombi 1.6 i 16V 106KM 78kW 1997-1999
Autor: ~wolf061979
Kategoria: lpg
Co jakiś czas wybucha mi gaz w filtrze powietrza.Szczególnie jak się zagrzeje. Co to może być?
Komentarze
~Tomek
15 lat temu
0
Witam na podstawie moich doświadczeń. Doznałem tego samego ale w innym aucie. Powód. Nieszczelność w obudowie filtra powietrza. Tak jak napisał piotr lewe powitrze oszukiwało.
Przede wszystkim skontroluj przerwę na świecach. Fabrycznie przewidziana jest na 1,1 , a przy gazie może mieć NAJWYŻEJ 0.9.
Jeśli nie pomoże, to zmień świece (pamiętaj o przerwie!) i przewody, Jeśli dalej strzela - jedź do gazownika i licz się z kosztami.
I jeszcze jedno - jeśli na obudowie filtra nie ma klapki przeciwwybuchowej, zamiast na zaczepy mocuj ją ekpandorami. Nawet jeśli klapka jest, nie zaszkodzi tak robić :-)
Jak się zagrzeje to po prostu cofająca się mieszanka gazu i powietrza jest łatwiej zapalna. W ogóle to u mnie było tak, że częściej strzelał w słoneczne dni (wysokie ciśnienie i suche powietrze) niż w pochmurne i wilgotne :-)
Witam. Kiedyś też miałem z tym problemy.... Ledwo wymieniłem świece i przewody, filtr powietrza, fałszywego powietrza zero a tu po kilku tyś km (czasem szybciej) znowu wystrzał. Generalnie to i tak warunkiem było żeby z pedałem gazu obchodzić się jak z jajkiem, mocne przyspieszenie na niskich obrotach (przyspieszanie po hamowaniu np na 5 biegu z 160 na 80-90) i wystrzał był pewny. Okazało się, że katalizator blokował spaliny. Wstawiłem w zamian kawałek rurki i problem całkiem zniknął!! Przejechałem już kolejne 30Ktm bez wymiany świec czy przewodów (co wcześniej było nie do pomyślenia) i zapomniałem co to wystrzały na gazie ;)
Polecam wymontować katalizator. Jak sobie przypomnę to moje problemy z wybuchami gazu zaczęły się jakoś przy przebiegu 200tyś km - gaz zamontowałem przy 114tyś km. Katalizator wymontowałem przy 270 tyś km. Teraz mam 300tyś km. :-) Nubira jeszcze żyje choć dla jednego progu ząb czasu nie ma litości.......
Witam, co do wybuchania gazu to prawie norma :-). Przyczyną może być przebicie na przewodach wysok napięcia, świecach, ewentualnie przy nagłym naduszeniu pedału gazu podczas wolnej jazdy, nie zdąży sięm spalić gaz i stąd wybuch. Coś w tym pewnie jest i ... też tak mam. Pozdrawiam.
Komentarze
Jeśli nie pomoże, to zmień świece (pamiętaj o przerwie!) i przewody, Jeśli dalej strzela - jedź do gazownika i licz się z kosztami.
I jeszcze jedno - jeśli na obudowie filtra nie ma klapki przeciwwybuchowej, zamiast na zaczepy mocuj ją ekpandorami. Nawet jeśli klapka jest, nie zaszkodzi tak robić :-)
Polecam wymontować katalizator. Jak sobie przypomnę to moje problemy z wybuchami gazu zaczęły się jakoś przy przebiegu 200tyś km - gaz zamontowałem przy 114tyś km. Katalizator wymontowałem przy 270 tyś km. Teraz mam 300tyś km. :-) Nubira jeszcze żyje choć dla jednego progu ząb czasu nie ma litości.......