Witam mam problem podczas jazdy ze skrzynią biegów a mianowicie z 5 biegu nie mogę wrzucić za żadne skarby na 4 muszę wjechać na 3 bieg i dopiero wtedy na 4. Matiz jest z 1999 roku
Witam
Ten patent z tymi podkładkami to matiza z którego roku dotyczy? Mój jest z 2004 r. i w opisanym miejscu nie mam żadnej śruby, "trzpień" zabezpieczony jest czymś w rodzaju segera, nie ma żadnej nakrętki kontrującej.
Szawert - opiszę moje doświadczenia. Sprawdziłem dźwigienkę wybieraka, ma luzy. Ale najpierw musiałem obczaić jakie wymiary ma mieć podkładka. By inni mogli od razu ulepszać napiszę je: średnica zewn.=19-20; średnica wewnętrzna=12-13, grubość 3mm. Dostałem w Praktikerze zestaw 10. podkładek takich, jaka jest 1. w Matizie. Różnią się tylko średnicą zewn.(w aucie 19mm) i ch wymiary to śr.zewn.19; śr. wewn.13, gr.2mm. Przez grubość, taką jak seryjna po prostu dołożyłem drugą. Nakrętka samohamowna na klucz 13 ocynkowana z wkładką poliamidową jest niezbędna, by wykonać robotę perfect. Odczułem największą poprawę na 1. biegu, dwójka lepiej, ale wciąż to nie to. Wszystkie biegi chodzą precyzyjniej. To wciąż najgorsza skrzynia w zestawieniu nowszych konstrukcji, ale po tym zabiegu bliżej jej do cywilizacji. SZAWERT, b. Ci dziękuję. Mam pytanie do wszystkich - ,,jak wyregulować cięgna?"
Szawert - opiszę moje doświadczenia. Sprawdziłem dźwigienkę wybieraka, ma luzy. Ale najpierw musiałem obczaić jakie wymiary ma mieć podkładka. By inni mogli od razu ulepszać napiszę je: średnica zewn.=19-20; średnica wewnętrzna=12-13, grubość 3mm. Dostałem w Praktikerze zestaw 10. podkładek takich, jaka jest 1. w Matizie. Różnią się tylko średnicą zewn.(w aucie 19mm) i ch wymiary to śr.zewn.19; śr. wewn.13, gr.2mm. Przez grubość, taką jak seryjna po prostu dołożyłem drugą. Nakrętka samohamowna na klucz 13 ocynkowana z wkładką poliamidową jest niezbędna, by wykonać robotę perfect. Odczułem największą poprawę na 1. biegu, dwójka lepiej, ale wciąż to nie to. Wszystkie biegi chodzą precyzyjniej. To wciąż najgorsza skrzynia w zestawieniu nowszych konstrukcji, ale po tym zabiegu bliżej jej do cywilizacji. SZAWERT, b. Ci dziękuję. Mam pytanie do wszystkich - ,,jak wyregulować cięgna?"
Czytałem sporo na wielu forach internetowych na temat ciężko wchodzącej dwójki w Matizie. Zastanowiło mnie, dlaczego wielu użytkowników nie odczuło wyraźnej poprawy po wymianie linek mechanizmu zmiany biegów i synchronizatora. Każdy skupia się na tych linkach, lub na samej skrzyni biegów, a przecież pomiędzy nimi jest jeszcze dźwigienkowy mechanizm wybierający (niektórzy nazywają to pająkiem). Kiedy obserwowałem ten mechanizm podczas ruszania lewarkiem w moim Matizie, zauważyłem, że jedna dźwigienka lekko chwieje się na boki, co świadczy o powstaniu luzu na trzpieniu, wokół którego ta dźwigienka wykonuje obroty. Ponieważ nie można kupić tej dźwigienki osobno (przynajmniej ja nigdzie nie znalazłem takiej części zamiennej), można spróbować wykonać wewnętrzna tulejkę kasującą luz wyrobionego trzpienia. Nie robiłem takiej naprawy, ponieważ postanowiłem skasować luz przez wymianę podkładki. W tym celu należy zdjąć gumowy kapturek osłaniający nakrętkę na klucz 12 ( jest tylko jeden taki kapturek, więc łatwo go znaleźć). Odkręcamy tę nakrętkę i zdejmujemy z trzpienia dwie podkładki. Zostawiamy tę większą (większa średnica zewnętrzna i mniejszy otworek w środku), natomiast tę drugą (z mniejszą średnica zewnętrzną i większym otworem w środku), wymieniamy na identyczną, ale grubszą (oryginał ma ok. 2mm grubości, wystarczy że nowa podkładka będzie miała ok. 3 mm). Można poszukać takiej podkładki w jakimś żelaznym sklepie, albo zrobić ją samemu (np. rozpiłować pilnikiem wewnętrzny otwór podobnej podkładki), lub dorobić w jakimś zakładzie ślusarskim. Przy okazji można przemyć i nasmarować ten mechanizm. Zakładamy podkładki i teraz uwaga!! – nakrętkę na klucz 12 zastępujemy nakrętką M8 na klucz 13 z taką specjalną wewnętrzną plastikową wkładką zabezpieczającą przed samoczynnym odkręcaniem (w każdym sklepie żelaznym wiedzą o co chodzi). Dzięki zastosowaniu takiej nakrętki, możemy bardzo precyzyjnie ustawić siłę, z jaką lewarek zmiany biegów porusza się w położeniu neutralnym (nie skręcajmy zbyt mocno, biegi powinny wchodzić lekko, ale obserwujmy dźwigienkę i dokręćmy tyle aby skasować boczny luz). Zakładamy gumowy kapturek. Jeśli potrzeba, to regulujemy linkę przy lewarku. Ja uzyskałem taki efekt, że troszkę ciaśniej wchodzą wszystkie biegi (to nie jest żaden dodatkowy opór, tylko biegi wchodzą jakby pewniej). Poprawa przy drugim biegu jest bardzo wyraźna (nie liczcie, że dwójka będzie wchodziła równie lekko jak inne biegi, ale można ją wrzucić znacznie łatwiej i przy większej prędkości auta – przed naprawą trzeba była zwalniać poniżej 20 km/h, żeby jako tako wchodziła). Mam nadzieję, że komuś przyda się ten opis. Jestem ciekawy, czy w innych Matizach uda się osiągnąć poprawę poprzez naprawę, którą opisałem. Piszcie o swoich doświadczeniach.
W moim Matizie mam dyskomfort wrzucania drugiego biegu. Nic związanego ze skrzynią, tylko z lewarkiem tak lekko zazgrzyta w czasie zapinania 2 biegu. Ale tylko na zimnym silniku i na początku jazdy, jak przejadę parę kilometrów jest już dobrze i płynnie wchodzi. Regulowałem cięgna i nic nie pomogło. Ma ktoś jakiś pomysł ?.
W moim skrzynia zaczęła buczeć przy ok 100tys.km, źródłem hałasu były łożyska mechanizmu różnicowego. Wymieniłem ją na inną /używaną/ i jest OK. Wymieniona przez innych wada polegająca na problemach z wrzucaniem/redukcją biegów jest dość powszechna, ale to jest problem regulacji cięgieł a nie samej skrzyni (tzn jej wewnętrznych mechanizmów synchromizacji)
To prawda, że z wiekiem zużywają się linki sprzęgła. W moim egzemplarzu był ten sam kłopot z wrzucaniem biegów, zwłaszcza "jedynki" i trójki". Okazało się, że wymiana (koszt 70 zł) załatwiła całą sprawę, bez potrzeby ruszania sprzęgła i całej przekładni.
Skrzynia w Matizie jest wrażliwa i trzeba stosować bardzo dobre oleje 75W85. U mnie jakoś jest w porządku, jeżeli wchodzą biegi ciężko, to trzeba najpierw zacząć od linek sprawdzić ich stan. U mnie wyrobiona była linka sprzęgła [ponadrywana] i biegi mi kiepsko wchodziły, że aż strach. Po jej wymianie i regulacji ten problem ustąpił. Już myślałem że sprzęgło jest do wyrzucenia, ale mi się udało. Na te awarie nie ma reguły, ale trzeba sprawdzić co jest i zacząć od prostych : wszystkie linki, olej. A jak to nie pomoże to naprawa lub wymiana skrzyni. Pozdrawiam !
Jest tragiczna, nie polecam szybkiej zmiany biegów bo albo nie wejdą albo po jakimś czasie będzie trzeba wciskać je na siłę, mimo braku usterki w skrzyni. Wciskając na siłę - ryzykujesz pęknięcie linki zmiany biegów koszt od 150-350zł.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu