Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
mirosław
11 lat temu
0
Ja Ją kupiłem w strasznym stanie.Lubię czasami ręce pobrudzić dlatego dziś mam spokój.Jak wróciłem po zakupie to stawiając Ją na parkingu,rano wstydu się najadłem taka była plama.Dziś się śmieję,podobnie jak z tych co leją LHM a potem marudzą że jest w nim woda.A niby skąd?Znalazłem inny sposób a uprzedzając dodam że nie jest to olej z koparki albo innej maszyny.Około pięć razy tańszy a więc z wymianą nie ma problemu bo i czego żałować.Niestety,czasami nawet fabrykę trzeba poprawić.
Moja natomiast miała wyciek po około 190 tys. km. Co nie zmienia faktu, że usterka nie była droga w naprawieniu. Większy problem jest w tym, że taka usterka eliminuje z jazdy samochód.
jurek
trzeba miec pecha i jak zwykle trafić na "egzemplarz" ale normalnie eksploatowany samochód Xantia 94 przejechała 240tyś i nic tylko normalny serwis
Pozdrawiam wszystkie Xanyie
Moja ma 15 lat i nigdy nie widziała wycieku LHM. Ale ja mam taki niespotykany w Polsce nawyk, że trochę dbam o auto ;) i wcale nie są to duże koszty. :)
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu