Citroen C4 Picasso I 2.0 HDi FAP 150KM 110kW 2009-2013
Autor: jerzy
Kategoria: zawieszenie
Jądąc po małych nierównościach słychać stuki- strasznie denerujące odgłosy jakby żle pracującego zawieszenia.
Komentarze
Leon
4 lata temu
0
Kupiłem w 2010r nowego i do dzisiaj wymieniłem klocki ,akumulator ,filtr paliwa i pozostałe oraz oleje .Pakowne auto silnik 1,6 wszystko chodzi jak w szwajcarskim zegarku
Witam mam c4 picasso 1.6 hdi. 2013 r ma wykulane 37tys od samego początku pukało przednie zawieszenie wizyta w serwisie labijaka.na gwarancji popsikali, posmarowali i ten typ tak ma wczoraj wymieniłem amortyzatory na innej marki. Przestało stukač, lepiej wybiera nierówności nie to autko.
Panowie witam (citroen c4 grand picasso)
kupiłem to francuskie gówno w 2010r.
wymieniono na gwarancji:
trzaski maty grzejnej - wymiana maty
zawieszenie huk jak sku..... podłożono talerzyki
po 30 tys wymiana koła dwumasowego
tarcze hamulcowe po 20 tys
pęknięty schowek po 10 tys
zawieszający sie komputer upgrade i gówno dało
rdzewiejące felgi nie wymieniono
opadające tylne nadkola wymieniono
i od h.... innych rzeczy
W centralnym biurze obsługi klienta odpowiedzialny za kontakt z klientami i za jakość obsługi kierownik idiota Szczepanik który ma w dupie klienta. na zadne pismo nie odpowiedział tylko unikał kontaktu.
NIGDY ALE TO NIGDY GÓWNA O NAZWIE CITROEN JUŻ NIE RUSZE.
chcecie sie wiecej dowiedzieć to dajcie znać na forum.
Do ~Piotr: Ja się jeździć nie umie, to i dwumas po 30kkm trzeba wymienić. Podejrzewam, że pozostałe usterki no poza może zawieszeniem to wina kierowcy!
Niektórzy z Was podali przyczyny stukania. U jednych ustało u drugich nie. Wnioskuję z tego, że właściwie tak naprawdę dalej nikt nie zna tej przyczyny.
Mój Boże,co się tu dzieje z tym Citroenem?Przodujące technologie,wysoka elektronizacja,super precyzja common rail i nierozwiązywalny problem z zawieszeniem,nawet nie do zdiagnozowania!
To zupełna klapa.Kompromitacja!
Hubercie piszesz tak jak byś chciał dostać lekarstwo na wszystkie dolegliwości ( na odciski , reumatyzm, itd...) Jeśli masz dobre końcówki zwrotnic i łączniki stabilizatora i dalej stuka to pozostają amortyzatory ( tak jak podpowiadają poprzednicy)
Mam pytanie czy sprawdzaliście czy te stuki nie są z przekładni kierowniczej. Mi po porządnej diagnozie na stacji diagnostycznej sprawdzono wszystko. Rozebrano amortyzatory żadnego luzu wymieniono gniazda i nic jak waliło wali. Diagnosta przyczepił się do przekładni i wynika że te stuki pochodzą właśnie z wnętrza przekładni.
Polecam bezwzględnie wymienić łączniki stabilizatora, sprawdzić mocowanie chłodnicy oraz katalizatora. Podejrzewam, że w zasadzie 99% gumowych elementów zawieszenia, które montuje Citroen nadaje się do wymiany, więc nigdy więcej oryginałów...tylko zamienniki.
koledzy, pomijając stuki mam takie pytanie. A mianowicie o jakiej cykającej macie mówicie, gdzie ona się znajduje i za co odpowiada. Czy mowa mże o macie grzewczej fotela? Bo ja mam taki roblem że fotel pasażera grzeje a od kierowcy nie i nie wiem za bardzo gdzie szukać przyczyny.
pozdrawiam
A jeżeli chodzi stuki to u mnie to samo- kupa
2010. 12
Dziadostwo, syf, fajans, itd. itp.
Wszystko to jest i u mnie. Pękająca tapicerka też. Serwis ma to w dupie.Wali, tłucze, napier., oni nie słyszą. A chu.. w dupe dziadom. Nigdy Cytryny.Przejechane 17700km a chu.. mówi, że fotel uległ uszkodzeni mech. Musiał bym mieć dupę Creative technologe, czy jakoś tak. Obiecaliże wymienią jak wykupię dodatkową gwarancje na 1 rok. Pytam kur.. na chu.. mi ta gwarancja jak gwrancji nie podlega kur.. nic. Pozdr. i przepr. za słownictwo
do michała.
czy pamietasz może jaki jest koszt tych amortyzatorów i gdzie kupiłeś.Dowiadywałem się w sklepie motoryzacyjnym do mojego c4gp rok produkcji 2010 nie mają zamienników jedynie serwis -a to ta sama lipa.pozdrawiam
C4 Grand Picasso usterki po 20 tys (oczywiście Citroen Polska ma to w dupie):
- tarcze hamulcowe do wymiany (chińskie dłuzej wytrzynują)
- trzaski maty grzejne
- zacinająca się boczna szyba kierowcy (raz działa raz nie)
- zawieszający się komputer
- pękające siedzisko kierowcy i pasażera
- stuki w zawieszeniu
- koło dwumasowe do wymiany (po 20 tys szokkkkkk)
- wygłuszenie tylen nadkoli (w zime jak zmoknie to tak wygiete ze trze o koła)
- wycierajacy się element ozdobny kierownicy chromowy (wymieniany juz 3 razy)
- trzaski szyb przednich bocznych podczas jazdy
juz nigdy nie kupię tego GÓWNA Citroena, kupie chinola i bedę wiecej zadowolony i o sporo kasy mniej wydam.
piotr@phdesign.pl
jak czytam te wszystkie wpisy to łapię się za głowę,ludzie nie słuchajcie tego co wam mówią w ASO ,ja rozumiem że nie wszyscy są mechanikami są też dentyści ,ginekolodzy ,profesorowie ,ale LUDZIE radzcie się STARYCH mechaników.Mam c 4 gp i jestem praktykiem.Oleje jakie by nie były wymienia się co 10-15 tyś km ,rozrząd co 60 tyś a stuki w zawieszeniu przednim to wina amortyzatorów .WIele części m.in.rozrząd w 2.0HDI to części produkcji chińskiej,wiem zmieniałem .Poduszki z łożyskami macphersona kosztują 130zł obie strony FEbi a nie 660 w aso za chińszczyznę .Oczywiście róbcie jak chcecie ale nie dajcie się rolować ,,WYMIENIACZOM,, z ASO. PS. PILNUJCIE bo oleji nie wymieniają tylko wpisują wymianę.Mam znajomych w kilku ASO i nie dotyczy to tylko citroena.
witam wszystkich
wczoraj miałem pierwszy przegląd gwarancyjny na 30 tys. km. Byłem w innym serwisie niz jezdziłem wcześniej zgłaszając usterki. Po zgłoszeniu usterek wymienili mi na gwarancji:
-siedzisko pasażera ( pęknięta gąbka cena takiego nowego 2190zł absurd - nawet nie dyskutowali)
- mocowania górne amortyzatorów przód
stuki nieco ustałyt ale to nie to, Pan z serwisu na jeździe próbnej również potwierdził że dalej jest coś nie tak ( postawił na amortyzatory na ich wymianę potrzebują zgody centrali- jak to nie pomoże bedą szukać dalej)
pozdrawiam
do dik www.cbc.pp.com.pl/nuke8/html/modules.php?name=Content...
to jest link znajdziesz tam informacje na ten temat.jeżeli ktoś będzie miał problem po wymianie zbiornika z tym płynem (kapanie dziwnej substancji z pod auta)to znaczy że pojemnik w którym jest ten płyn się rozwarstwia,miałem taki przypadek.citroen musi wymienić na nowy,warto walczyć bo to wydatek ok 1200zł.
panowie mam c4GP od lutego 2008r. 208tys.kilka dni temu sam zdiagnozowałem stuki w przednim zawieszeniu(w serwisie oczywiście słyszeli ale nic tu nie widzieli)już nie w serwisie wymieniłem łożyska na kolumnach mpersona(2 strony 660zł),dopiero teraz po wielu tys km.doświadczam jak fajnie i bez zaciskania zębów można sobie śmigać po naszych wspaniałych drogach.Pamiętajcie że 2,0hdi przy ok.160tys km skończy się wam płyn EOL.
przyczyną są oczywiście amortyzatory ale citroen do tego się nie przyznaje .Amortyzatory montowane w c4GP montowane są też w 6 innych modelach koncernu PSA.Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.Dla mnie zaprzyjażniony warsztat sprowadził amorki z niemiec najlepszej firmy produkującej amorki-BILSTEIN a koszt sprowadzenia i montażu wyniusł mnie 2320 PLN .Warto było ,jeżdżę 3tygodnie i cieszę się jakbym kupił sobie nowy samochód
sylwek19681 - napisz proszę przyczynę stuków. Pod wskazany telefon nie będę dzwonić, nie chcę usłyszeć głosu zdenerwowanej osoby, która mi powie, że nie ma pojęcia o co chodzi a jest to już setny telefon w tej sprawie.
U mnie też stukało przy małych prędkościach na małych nierównościach i im zimniej tym bardziej się nasilało.Amortyzatorów wymieniłem 2 komplety -te z serwisu nie nadają się do niczego-ŚMIETNIK- a żadnych zamienników w sklepach jeszcze niema, citroen je opatentował i uwolni je po 5-6 latach od rozpoczęcia produkcji pojazdu.W moim przypadku też pewien gamoń w serwisie dał w ,,dupę,,mojemu c4GP i stwierdził że ten typ tak ma, efekt był taki że musiał wracać na piechotę ok.2km,ja więcej w życiu do serwisu nie pojadę.Nawet nie zdajecie sobie sprawy co oni robią z naszymi samochodami
mam c4 gp i od prawie 2 lat walczę z przednim zawieszeniem i z ciemniakami we wszystkich serwisach wokół W-wy.Wieszcie mi w serwisach zostawiłem ok.9000 pln i dalej stukało.Wymieniłem wszystko włącznie z maglownicą-wciąż waliło. Trochę się znam -od 1999 działam w branży motoryzacyjnej i w tym momecie mogę krzyknąć-MAM RZWIĄZANIE PROBLEMU < ZAINTERESWANYM PODAJĘ MÓJ NUMER 607328070 .NIKT inny jeszcze na to wpadł ,nawet przekupowani ,,fachowcy,,w serwisach .W chwilach desperacji i nerwach proponowałem gróbą kasę .
A ja myślałem, że tylko u mnie tak stuka na studzienkach kanalizacyjnych, amortyzatory po około 55% skuteczności.
Kupiłem używanego GP z 2007 roku z przebiegiem 15000 km (jestem pewny)
Podobono trzeba wymienić łącznik stabilizatora ale od modelo przed FL. te nowe są aluminiowe a stare metalowe i podobno nie tłuką. Ile w tym prawdy nie wiem
witam
do andrzeja. w moim c4 grand picasso stukało już od wyjechania z salonu (u innych to samo). drugi raz bym nie kupił c4. oto lista wad
- zagłówki foteli w drugim rzędzie opadają
- pękająca pianka na siedzeniu kierowcy (wsparcie boczne siedzeń)
- stuki i drgania w zawieszeniu przód- serwis twierdzi że ten model tak ma
- tykająca mata grzewcza ( nagrzeanie i chłodzenie się materiału powodyje dziwne cykanie -bardzo denerwujące)-nie wiedzą w serwisie co z tym zrobić
ma przebieg niecałe 20000km i ciekawi mnie co będzaie się działo z zawieszeniem jak będzie większy przebieg. co do reszty to ok.
pozdrawiam
Witam wszystkich. Mam zamiar kupić c4 grand picasso. Jeżdżę obecnie picasso. Problem ze stukaniem występował i u mnie ale został zdiagnozowany przez kolegę a nie serwis bo tam też nic nie wiedzieli. Wystarczyło się schylić i szarpnąć za drążek stabilizatora i to cała diagnoza. Żadne szarpaki tego nie wykryły. Teraz regularnie zmieniam drążki co 35000 km. kosz ok 70 PLN. Po za tym samochodzik jest idealny a szczególnie silnik 1,6 HDI, rewelacja jeśli chodzi o osiągi i spalanie. Zastanawiam się czy kupić teraz 2,0 HDI czy 1,6 THP. Jak ktoś zna istotne różnice i może podpowiedzieć to proszę.
Witam wszystkich "nieszczesliwych" posiadaczy C4 G.P. . Ja takze zostalem niedawno posiadczem owego samochodu i z przykroscia musze stwierdzic, ze te stuki powoli wychodza takze w moim samochodzie. Pogrzebalem troche w angielskim necie i jeden z forumowiczow niby znalazl przyczyne tej usterki. Twierdzi on, ze winowajca tych wszystkich stukow jest "lacznik stabilizatora" i ze po jego wymianie stuki zniknely. Moje pytanie do Was wiec brzmi: Czy ktos z Was probowal i wymienil ten lacznik i jakie sa tego efekty?
witam
czy komuś z was udało się coś załatwić z tym samochodem, u minie pijawiło się dodatkowo na przednim siedzeniu od kierowcy pęknięcie pianki ( na boczku który maa trzymać pasażera ).
Witam serdecznie. Mam ten sam problem ze stukaniem zaeieszenia w C$ Picasso. Miałe poprzednika i tam było cich. Byłem w serwisie w Rzeszowie i nie stwierdzili usterki.Nawet dostałem certyfikat sprawności auta, ale jak sukało tak stuka zwłaszcza jak jest zimno. Będę dalej walczył. Pozdrawiam wszystkich walczących.
kam 2011
witam, dzisiaj tak jak mówiłem byłem na stacji diagnostycznej, diagnosta nic nie stwierdził, jedyna rzeczą do jakiej można by się przyczepić to zużycie tylnych amortyzatorów jak mówił na przebieg 20tys km zuzycie jest za duże ( przewoże jedynie dzieci z tyłu bez obciązania bagażnika). tak więc teraz pozostaje rzeczoznawca samochodowy może on coś okresli odnośnie zawieszenia.
witam wszystkich forumowiczów, mam granda picasso hmmmm "exclusiv", kupionego w salonie w sierpniu 2009, obecnie mam przebieg około 60000 km i jeden problem ale strasznie wkurzający. Otóż nie da się tym samochodem normalnie jeździć, bo na byle dołku słyszę takie stuki jakby mi szyba drgała w drzwiach zarówno od strony kierowcy jak i pasażera. oczywiście w serwisie juz mnie znają, bo kilkakrotnie to usterkę reklamowałem, były nawet wymieniane uszczelki przyszybowe w obydwu drzwiach, ale po pól roku temat trzasków i stuków powrócił. W takich warunkach jeździć nie mogę... nie wiem czy ktoś w was miał taki problem i jak go próbował rozwiązać ?
witam
w planach ma wizytę na stacji diagnostycznej a następnie u rzeczoznawcy samochodowego, jak poznam ich opinie i potwierdzi się lipne zawieszenie, pękający przedni fotel i inne usterki to ide do prawnika- ten samochód to lipa.
jak będe miał pismo od prawnika czy ktoś się dołącza?
pozdrawiam
Mam Berlingo 1.6 HDI z tego roku, przebieg 1200km i stuka na całego. Serwis wie , ze jest problem, ale nie znają jego rozwiązania. Górne mocowania amortyzatorów są u mnie \"nowego\" rodzaju. Mimo znajomosci w serwisie Citroena na chwilę obecną nic mi nie mogą pomóc. Jeździełm dziś autem pokazowym ( przebieg 7000km ) napierdziela 3 x mocniej niż u mnie.
Czytam powyższe komentarze i posiadając Grand c4 Picasso 2.0 HDI jestem załamany pracą zawieszenia. To jest skandal a właściwie wstyd dla Citroena że produkuje taki samochód. Marka która słynie z komfortu ale jaki to komfort kiedy trzeba jeździć ze stoperami w uszach. Jeżeli będzie pozew zbiorowy to się dopisuję do listy. Ewentualne info proszę na email: wojciech@ewue.pl. Wspólnie musimy zrobić coś z tym oszustwem klienta. Pozdrawiam
Trzeba by spojrzeć dokładnie w warunki umowy kupna, bo może być tak, że podpisując iż odbyłeś jazdę próbną, wiesz jak ten samochód wygląda, jak się nim jeździ, jakie ma wady itd. Wiem...wiem, dla nas jest to bezsensowne, bo wiadomo, że każdy egzemplarz jest inny, ale według Citroena nie. Na dowód tego mogą Ci przedstawić cały szereg dokumentów odnośnie kontroli jakości od ISO przez six sigma itd. Tak więc trzeba zwrócić się o poradę prawną do prawnika/rzeczoznawcy.
Pozdrawiam
tom 0101
co do obsługi serwisu to dopiero po trzeciej wizycie w sprawie stuków pan stwierdził że mam rację ( pierwsze dwa zgłoszenia przyjmowała ta sama osoba i dla niej było ok-czego się czepiam, może pan zrobić głosniej radio itp.) według mnie te stuki ustały ale nie do końca, już ich tak nie słychać jak na początku.
do pozwu się mogę dołączyć- mi też nic nie mówili o wadliwym zawieszeniu a jest ono słabe.
pozdrawiam
tom 0101, z chęcią bym się podpisał, ale niestety chyba nie mogę. Autko wzięte w leasing na firmę. Przejdź na http://www.klub.citroen.triger.com.pl
tam jest nas więcej
Mi wymienili mocowania amortyzatorów i dalej stuka ten sam serwis w Zielonej Górze, z moich obserwacji problem ze stukami w podwoziu nasila się w niskich temperaturach.
Serwis w Zielonej Górze udaje że problemu nie ma wszystko w porzadku niby jest zachowanie ich tragedia klient wydziwia to dziekujemy. Złozyłem oficjalną reklamację ale Citroen chyba nie rozumie że jak się reklamuje pojazd to w odpowiedzi nie mozna sie opierać na opinii ich własnego serwisu który wykonuje usługę naprawy i twierdzić że jest niby ok :)
Mam Citroena Berlingo 1,6 Multispace.
Prosze o kontakt osoby które chciałyby złozyć wspólny pozew do Citroena Polska o sprzedaż pojazdu z wadą fabryczną podwozia. mój adres tom0101@o2.pl- Pojazd na gwarancji ewidentna wada pojedyńczo nie ma szans, ale w grupie będą zmuszeni coś zaproponować.
Nie zamierzam ustapić sprzedali z wadą nie poinformowali o takiej przypadłości niech naprawią.
witam
tak jak pisałem wcześniej po wymianie mocowania w gniazdach amortyzatorów stuki z przodu ustały( zawieszenie pracjue tak jak powinno w nowym samochodzie -przebieg 12tys km). u mnie stukało od nowości. panowie z serwisu mówili że te stuki to przypadłość c4 grand i nowych berlingo - te same zawieszenie - wytyczne do usuwania dostali z platformy technicznej z francji, tak mówią.mata grzewcza lub nazywają też grzałką elektryczną cyka dalej - zgłośli to do centrali w warszawie - czekam na odpowiedz. u mnie grzałka elektryczna cykała od wyjechania z salonu, wymienili po około 3 tygodniach znów zaczeło cykać. serwis twierdzi ,że wymiana na nową nic nie da bo grzałka fabryczna i ta po wymianie jest podobno grzałka która nie powinna mieć usterki ( była jakaś seria wadliwych grzałek)- dlatego zgłosili problem do centrali i czekamy. jak coś poprawią to dam znać
witam
dzisiaj po trzeciej wizycie w serwisie panowie podjeli decyzję o wymianie mocowania gniazda amortyzatora ( jakaś grubsza od orginału podkładka z gumą).odnośnie maty grzewczej która mi cyka ( po wymianie) panowie mówią że centrala przyjeła te zgłoszenie i myślą co z tym zrobić - mówią że będzie prawdopodobnie akcja serwisowa związana z wymianą uszkodzonym mat. po wizycie 30 czerwca dam znać czy z zawieszeniem jest lepiej.
pozdrawiam
Zawieszenie w tym samochodzie to istna tragedia. Przejechane 10k km i od nowości nawala tak przód jak i tył. Samochód spędził kilka dni w serwisie a ten rozkłada ręce! Szlag mnie już trafia na ten samochód! Jak można skonstruować tak beznadziejne zawieszenie.
Panowie w moim C4 Grand po wyjechaniu z salonu 4 miesiące temu (auto nowe) zawieszenie stukało jakby miał się rozlecieć, mam na tą chwilę przejechane 8tys km i tył samochodu nie tłumi (pływa) sprawdziłem na stacji diagnostycznej amortyzatory, okazało się że ich sprawność to aż "59 %" gorzej niż w moim drugim samochodzie sceniku chociaż ma 5lat, jednym zdaniem zawieszenie w tym samochodzie to porażka, w serwisie twierdzą że taka ich cecha.
U mnie stuki zaczęły sie po 34tyś, wymienili mi końcówki stabilizatorów (obydwa), na pewno już nie stuka jak poprzednio, ale przy wolnej jeździe po nierownościach nadal słyszę to cholerne stukanie. Czy naprawy tego typu robią Wam na gwarancji? Mnie skasowali 400zł bo to niby rzecz, która się zużywa i gwarancją objęta nie jest
Jeśli chodzi o cykanie, to powiedzieli mi w serwisie, że z tym się nic nie da zrobić.Podobno jest to normalne.Nie wiem w jakim stopniu to u Ciebie słychać, u mnie jest to do zniesienia.Przy włączonym radiu prawie nie przeszkadza.Jeśli chodzi o zawieszenie, to tak jak pisałem wcześniej, jest do naprawienia, tylko naciskaj serwis!!!Powodzenia.
ponawiam pytanie , czy macie problem z tak zwaną matą grzewczą. u mnie słychać dziwne cykanie dość głośne, wymienili na nową i po miesiącu znów to samo. przednie zawieszenie to tragedia, co z tym robić
Witam.Tak jak pisze przedmówca, wymienili mi poduszki silnika, i dokręcili jakieś śruby w zawieszeniu!!!Szok-nowe auto.Ale najważniejsze jest, że stuki zniknęły i teraz jadę z przyjemnością.
W Poznaniu robi to Labijak na ul.Nizinnej.
Witam. Na stronie citroen.autko.pl, na forum c4 picasso pisałem ostatnio posty związane ze stukami zawieszenia. Zachęcam do zapoznania się z owocami mojej dwuletniej walki z tym samochodem. Na prędce powiem ,że standardowe usterki to poduszka silnika od strony pasażera i oczywiście nędzne łączniki stabilizatora. Reszta to montaż wszystkiego w komorze silnika i w okolicy kół ! A zawieszenie jak na francuza jest naprawdę ciche.
Witam
Mam ten sam problem, HDI 2,0 150 km "Exlusive" - cholera jasna- Ponad 90 tyś zł.Porażka.Jutro zaczynam walkę z serwisem.(Poznań)
Auto mam ok 3 miesięcy, przebieg 5 tyś km.
Dodatkowo auto posiada pneumatyczne zawieszenie tylne, makabra/Auto jest niebezpieczne i nieprzewidywalne!!!Po przejechaniu nierówności z prędkością ponad 50-60 km/h tył samochodu zaczyna "tańczyć".Czy ktoś z Was ma też taki problem??
witam
to cykanie które opisałem wyżej to była uszkodzona mata grzewcza, wszystko było ok, ale w tym tygodniu znów zaczeło cykać. czy macie też takie objawy lub mieliście. w serwisie tłumaczą że ten typ tak ma i są to objawy pracy materiału- bzdura po wymianie jakiś miesiąc było ok i teraz znów cyka .
Tel.do serwisu w Radomiu (48)3609916.Naprawde polecam u mnie jest ok.Wymienili jakas pierdołe bo niósł to w jednej rece, wiem , ze to jakis element gornego mocowania inny niż fabryczny.
niestety moja cytryna ma to samo. Przednie zawieszenie tłucze się jakbym przejechał 200 tys.km. ASO w Kielcach jest bezradne, chociaż widzę że chłopaki się starają. Myślę, że trzeba jak najbardziej nagłośnić sprawę w mediach, zwłaszcza w prasie motoryzacyjnej i TVN Turbo. To jedyna szansza aby zmusić Citroen Polska do działań. A miało być tak komfortowo...
Wczoraj byłem w serwisie Citroen Radom,sami zadzwonili,poprosili o przyjazd i naprawili:0. Musze pochwalić chłopaków bo pomimo wczesniejszej przepychanki kontaktowali sie z doradcami z niemiec i wiedza gdzie lezy problem.Jest duzo lepiej,zero walenia jak z powybijanych koncówek drazkow czy innych elementów zawieszenia.Nie jest to rewelacyjne zawieszenie ale wreszcie nie nap....la.Dzwoncie doRadomskiegon Serwisu lub umówcie sie na naprawe, uprzedziłem ich ze opisze to na forum i powiedzieli, ze chetnie pomoga. Ach, problem jest faktycznie w górnym mocowaniu amortyzator tylko dopiero doszli w którym, bo u mnie górne ocowanie było wymieniane i wtydy nic nie pomogło.Napiszcie czy w Waszym przypadku problem zostanie rozwiazany.
C4GP 2.0HDI 150KM Seduction, odebrany w styczniu tego roku. Przebieg 5000km, głośne-dobijające zawieszenie z przodu jak i z tyłu jest od samego początku. Na klubie cytrynki opisujemy problem, który u niektórych zostaje rozwiązany przez wymianę nakładki mocowania amortyzatora, u innych przez wymianę poduszek amorka, tudzież łożyska i w końcu samych amortyzatorów. U mnie wygląda tak jakbym miał za wysokie ciśnienie w kołach i twardo dobija na poprzecznych nierównościach. Popieram pozwy zbiorowe do UIKiK oraz pisanie do Turbo Kamery, to jedyna szansa na akcję serwisową w celu wyeliminowania tej wady.
Poniżej mail od P.Ostaszewskiego z Turbo Kamery, mam nadzieje, ze wczesniej cz pózniej cos drgnie w naszej sprawie
Witam serdecznie,
Dziękuję za zainteresowanie naszym programem. Obecnie mamy duży natłok materiałów do zrobienia i w najbliższych dniach nie będziemy w stanie zająć się tym problemem. Na pewno jednak pozostawię go w pamięci i w razie możliwości podjęcia działań, będę się do Pana odzywał.
O podkładce napisał ALelipa i potwierdzam. Co do cykania to cyka po uruchomieniu silnika. Po około 1 min przestaje, potem znowu za jakieś 5 min. Potem od czasu do czasu, raczej rzadko lub wcale. Jednak wk..wia jak diabli. Co do stuków, u mnie na prawdę jest lepiej. Nie jest to najlepsze zawieszenie na świecie ale to klasa średnia. W C5 błoga cisza. Polecam
Kolego RD jestem cekawy czy wystawią Ci takie oświadczenie. Ja rónież o to prosiłem i nic takiego nie napisali. Dostałem tylko wydruk z diagnostyki na szarpakach itd z opisem samochód jest sprawny i usterek nie stwierdzono. Prosiłem o dopisanie że są stuki i nic z tego nie napisali. Zastanawiają mnie testy tego samochodu np w Auto Swiecie z dnia 7luty nr6 gdzie napisali że zawieszenie perfekcyjnie pochłania wszelkie nierówności itd. Albo do testów dostają inne egzemplarze albo te testy są przeprowadzane na krótkim odcinku równej autostrady.
Podkładka to poprostu tzw. górne mocowanie amortyzatora.Serwisy to robią dla uspokojenia klient a według mnie efekt z tego mizerny. Byłem dzis ponownie w serwisie i poprosiłem o jazde samochodem testowy dla porownania i stwierdziłem ze zawieszenie wali jak w moim. Uprzejmy pan powiedział ze na ta chwile nie wiedza w czym jest problem i ze dotyczy on samochodow z silnikami 2.0(moze proble z waga silnika w osunku do rodzaju zawieszenia?)
do ADIK i BUBSON 3- czy możecie opisać coś więcej o tych podkładkach na mcphersonie . I jeszze pytanie odnosnie tego cykania , mi cyka też jak samochód jest wyłączony po jeździe i w czasie jazdy czy u was tak występuje.
Jutro udaje się ponownie do serwisu i poprosze o wystawienie pisama,że stuki i hałaśliwa praca zawieszenia to norma i urok tego samochodu .Pewnie to nic nie pomoże ale jestem ciekawy odpowiedzi.Miałem zaje...go scenica 120tys przebiegu nic nie pukało, cisza, szlak mnie trafia
Jest nieźle. Nie ma tych głośnych, nieprzyjemnich stuków. Zawieszenie wydaje normalne odgłosy uzasadnione nierównościami na drodze. Jestem zadowolony. Powiedzcie o takim rozwiązaniu w Waszych serwisach. Na pewno nie zaszkodzi. Pozdrawiam
To cykanie to jakieś łopatki od klimy. Tak przynajmniej mówią "eksperci" z serwisu. Pocyka trochę a jak się temperatura ustabilizuje to przestaje. Rewelacją...
Ps. Dzisiaj byłem w serwisie. Zamontowali mi te gumowe końcówki co pisał Adik. Wydaje mi się że jest lepiej. Cudów nie będzie ale przynajmniej nie wali jak głupie. Napisze jutro jak przejdę trasę do pracy i porównamy z tym co było.
witam
mam to samo. citroen c4 grand picasso 2,0hdi odebrany w grudniu 2010, dzisiaj przebieg około 3,5 tys. km, raczej po dobrych drogach.
po równiej drodze nic nie słychać, objawia się dopiero jak jade po drodze gdzie są poprzeczne uskoki lub dziury. jak na nowy samochód to dziwne.
byłem z tym w serwisie w zielonej górze pan z serwisu przejechał się razem ze mną i powiedział że ten typ tak ma ( mam inny samochód rocznik 3 letni przejechane 35tys km i nie ma takich stuków)
mam jeszcze pytanie- czy w waszych c-4 też słychać w środku coś w rodzaju tykania, cykania po włączeniu samochodu -bo mnie to też martwi (w samochodzie za 78tys zł - jakaś lipa)
z MOIM C4PICASSO 2.0HDI BYLEM JUŻ 3 RAZY. OSTATNIM RAZEM WYMIENIALI JAKIEŚ PODKŁADKI NA MCPHERSONIE. ALE NIC NIE POMOGŁO. TWIERDZĄ ŻE TAK MA BYĆ. TEŻ MAM TEGO DOSYĆ.
Piszecie że dziwne że na jazdach testowych tego nie było. Zastanawiam się tylko nad jednym ja byłem na jeździe testowej najpierw samochodem który stał w komisie dwuletnim w salonie i jeździł dobrze, później jeździłęm nowym i o dziwo wtedy nie myślałem o tym ale jazda próbna była po równej drodze i kawałek po autostradzie. Teraz albo samochód testowy nie miał stukó albo sprzedawcy celowo robią jazdę testową taką drogą żeby nie było uwidocznionych wad tego samochodu. Przeceiż gdyby samochód na testach tak stukał jak ten mój to nawet bym nie pomyślał żeby go kupić.
Ta sama historia. Samochód c4 picasso po liftingu mam od grudnia. Przejechanie 4 tys. Km. Sztuki frustrujące, głośne z przodu i z tyłu. Mam też c1 i jumpera w obydwu o niebo ciszej. Dzisiaj dzwonię do serwisu. Trzeba coś z tym robić. Zobaczę co powiedzą po wizycie. Napisze. Dziwne że na zjazdach testowych nie było tego.
W C4 Grand mam 8 tyś przebiegu, kilka razy w serwisie i stuki są nadal z przodu. Po wymianie sworznia nadal to samo. Serwis ostatnio twierdzi że to jest normalna praca zawieszenia. To jakieś bzdury, w żadnym samochodzie z dużo większymi przebiegami nie miałem takich stuków. Również będę umawiał się z rzeczoznawcą jeśli nic nie zrobią bo mam już dosyć tracenia czasu w serwisie który nic nie robi. Może ktoś z Was znalazł jakieś forum na ten temat gdzie jest więcej osób z tym samym problemem. Nie mam na razie do końca pomysłu jak to rozwiązać, może wspólnie uda się coś wymysleć. Wiem jedno że na pewno nie zostawię tej sprawy.
Mam to samo c4 2.0 150km 2000km w Citroen W-wa.Po wymianie gornych mocowan brak poprawy.Mysle o wizycie u rzeczoznawcy.W serwisi warszawskim nie stwierdzili stuków, pojechałem do Radomia i serwisant po przejechaniu 50 m potwierdził stuki ale poinformował mnie że decyzje o wymianie amortyzatorów podejmuje w-wa.
Niestety mam ten sam problem-kupiłem C4 2.0 138km w Citroenie w Kielcach. Jestem już po wymianie amortyzatorów i problem nie został rozwiązany. Stuki w przednim zawieszeniu są bardzo wyraźne.ASO jest bezradne - jakaś paranoja. Tematu nie zostawię bo przecież samochód jest na gwarancji, a jeśli to nie pomoże będę dochodził się na drodze sądowej..
W moim c-4 grand picasso przy 6000 km ,wymiono obsady amortyzatorów. Pomogło w bardzo niewielkim stopniu a po przejechaniu ok.800 km stuki powróciły w takim samym wymiarze. Czytając opinie posiadaczy Berlingo w których jest podobny problem do tej pory chyba nierozwiązany podejrzewam , że z c-4 będzie podobnie . A znajomi ostrzegali : CITROEN MA DZIADOWSKI SERIWS I KLIENTÓW W ...
Panowie, to chyba powszechny problem. W ASO Kielce, wystapił w kilku C$ Picasso. ASo kompletnie nie wie co robić i czeka na rade Centrali. Czy znacie jakies rozwiązanie problemu????
również mam ten sam problem z c-4 picasso 2.0 138 km-jak narazie nie mam
pomysłu-samochód na gwarancji-może ktoś pomoże .Samochód jest wręcz niebezpieczny.
mam ten sam problem w C4 Grand Picasso 2.0HDI, stuki w przednim zawieszeniu. Byłem w serwisie dwa razy, pierwszy raz przyznali że stuka ale nie wiedzą co to jest. Drugim razem napisali że samochód jest sprawny i koniec, stuki są nadal. Smochód jest nowy i już po odebraniu z salonu były stuki. Nie mam zamiaru zostawiać tego problemu. Może ktoś ma podobny problem i jakoś go rozwiązał z serwisem. Samochód mam od miesiąca i zrobiłem 5tyś km i dalej to samo.
Komentarze
kupiłem to francuskie gówno w 2010r.
wymieniono na gwarancji:
trzaski maty grzejnej - wymiana maty
zawieszenie huk jak sku..... podłożono talerzyki
po 30 tys wymiana koła dwumasowego
tarcze hamulcowe po 20 tys
pęknięty schowek po 10 tys
zawieszający sie komputer upgrade i gówno dało
rdzewiejące felgi nie wymieniono
opadające tylne nadkola wymieniono
i od h.... innych rzeczy
W centralnym biurze obsługi klienta odpowiedzialny za kontakt z klientami i za jakość obsługi kierownik idiota Szczepanik który ma w dupie klienta. na zadne pismo nie odpowiedział tylko unikał kontaktu.
NIGDY ALE TO NIGDY GÓWNA O NAZWIE CITROEN JUŻ NIE RUSZE.
chcecie sie wiecej dowiedzieć to dajcie znać na forum.
pozdrowienia
do amortyzatorów dochodzą łączniki stabilizatora
proszę podaj producenta amortyzatorów
To zupełna klapa.Kompromitacja!
pozdrawiam
A jeżeli chodzi stuki to u mnie to samo- kupa
Dziadostwo, syf, fajans, itd. itp.
Wszystko to jest i u mnie. Pękająca tapicerka też. Serwis ma to w dupie.Wali, tłucze, napier., oni nie słyszą. A chu.. w dupe dziadom. Nigdy Cytryny.Przejechane 17700km a chu.. mówi, że fotel uległ uszkodzeni mech. Musiał bym mieć dupę Creative technologe, czy jakoś tak. Obiecaliże wymienią jak wykupię dodatkową gwarancje na 1 rok. Pytam kur.. na chu.. mi ta gwarancja jak gwrancji nie podlega kur.. nic. Pozdr. i przepr. za słownictwo
pozdrawiam
czy pamietasz może jaki jest koszt tych amortyzatorów i gdzie kupiłeś.Dowiadywałem się w sklepie motoryzacyjnym do mojego c4gp rok produkcji 2010 nie mają zamienników jedynie serwis -a to ta sama lipa.pozdrawiam
czy montowałeś orginalne amortyzatory czy jakies inne, jezeli tak do podaj markę.dzieki
- tarcze hamulcowe do wymiany (chińskie dłuzej wytrzynują)
- trzaski maty grzejne
- zacinająca się boczna szyba kierowcy (raz działa raz nie)
- zawieszający się komputer
- pękające siedzisko kierowcy i pasażera
- stuki w zawieszeniu
- koło dwumasowe do wymiany (po 20 tys szokkkkkk)
- wygłuszenie tylen nadkoli (w zime jak zmoknie to tak wygiete ze trze o koła)
- wycierajacy się element ozdobny kierownicy chromowy (wymieniany juz 3 razy)
- trzaski szyb przednich bocznych podczas jazdy
juz nigdy nie kupię tego GÓWNA Citroena, kupie chinola i bedę wiecej zadowolony i o sporo kasy mniej wydam.
piotr@phdesign.pl
Zamierzam kupic C4 Grand Picasso. Napiszcie prosze czy problem z zawieszeniem wystepuje tylko w C4 GP czy w C4 Picasso.
wczoraj miałem pierwszy przegląd gwarancyjny na 30 tys. km. Byłem w innym serwisie niz jezdziłem wcześniej zgłaszając usterki. Po zgłoszeniu usterek wymienili mi na gwarancji:
-siedzisko pasażera ( pęknięta gąbka cena takiego nowego 2190zł absurd - nawet nie dyskutowali)
- mocowania górne amortyzatorów przód
stuki nieco ustałyt ale to nie to, Pan z serwisu na jeździe próbnej również potwierdził że dalej jest coś nie tak ( postawił na amortyzatory na ich wymianę potrzebują zgody centrali- jak to nie pomoże bedą szukać dalej)
pozdrawiam
to jest link znajdziesz tam informacje na ten temat.jeżeli ktoś będzie miał problem po wymianie zbiornika z tym płynem (kapanie dziwnej substancji z pod auta)to znaczy że pojemnik w którym jest ten płyn się rozwarstwia,miałem taki przypadek.citroen musi wymienić na nowy,warto walczyć bo to wydatek ok 1200zł.
napisz dokładnie co to jest za płyn EOL i za co odpowiadai gdzie jest zbiornik,
dzieki za odpowiedź
Kupiłem używanego GP z 2007 roku z przebiegiem 15000 km (jestem pewny)
do andrzeja. w moim c4 grand picasso stukało już od wyjechania z salonu (u innych to samo). drugi raz bym nie kupił c4. oto lista wad
- zagłówki foteli w drugim rzędzie opadają
- pękająca pianka na siedzeniu kierowcy (wsparcie boczne siedzeń)
- stuki i drgania w zawieszeniu przód- serwis twierdzi że ten model tak ma
- tykająca mata grzewcza ( nagrzeanie i chłodzenie się materiału powodyje dziwne cykanie -bardzo denerwujące)-nie wiedzą w serwisie co z tym zrobić
ma przebieg niecałe 20000km i ciekawi mnie co będzaie się działo z zawieszeniem jak będzie większy przebieg. co do reszty to ok.
pozdrawiam
czy komuś z was udało się coś załatwić z tym samochodem, u minie pijawiło się dodatkowo na przednim siedzeniu od kierowcy pęknięcie pianki ( na boczku który maa trzymać pasażera ).
witam, dzisiaj tak jak mówiłem byłem na stacji diagnostycznej, diagnosta nic nie stwierdził, jedyna rzeczą do jakiej można by się przyczepić to zużycie tylnych amortyzatorów jak mówił na przebieg 20tys km zuzycie jest za duże ( przewoże jedynie dzieci z tyłu bez obciązania bagażnika). tak więc teraz pozostaje rzeczoznawca samochodowy może on coś okresli odnośnie zawieszenia.
w planach ma wizytę na stacji diagnostycznej a następnie u rzeczoznawcy samochodowego, jak poznam ich opinie i potwierdzi się lipne zawieszenie, pękający przedni fotel i inne usterki to ide do prawnika- ten samochód to lipa.
jak będe miał pismo od prawnika czy ktoś się dołącza?
pozdrawiam
Pozdrawiam
nie pamiętam, czy ma to jakiś wpływ
co do obsługi serwisu to dopiero po trzeciej wizycie w sprawie stuków pan stwierdził że mam rację ( pierwsze dwa zgłoszenia przyjmowała ta sama osoba i dla niej było ok-czego się czepiam, może pan zrobić głosniej radio itp.) według mnie te stuki ustały ale nie do końca, już ich tak nie słychać jak na początku.
do pozwu się mogę dołączyć- mi też nic nie mówili o wadliwym zawieszeniu a jest ono słabe.
pozdrawiam
tam jest nas więcej
Serwis w Zielonej Górze udaje że problemu nie ma wszystko w porzadku niby jest zachowanie ich tragedia klient wydziwia to dziekujemy. Złozyłem oficjalną reklamację ale Citroen chyba nie rozumie że jak się reklamuje pojazd to w odpowiedzi nie mozna sie opierać na opinii ich własnego serwisu który wykonuje usługę naprawy i twierdzić że jest niby ok :)
Mam Citroena Berlingo 1,6 Multispace.
Prosze o kontakt osoby które chciałyby złozyć wspólny pozew do Citroena Polska o sprzedaż pojazdu z wadą fabryczną podwozia. mój adres tom0101@o2.pl- Pojazd na gwarancji ewidentna wada pojedyńczo nie ma szans, ale w grupie będą zmuszeni coś zaproponować.
Nie zamierzam ustapić sprzedali z wadą nie poinformowali o takiej przypadłości niech naprawią.
mocowania wymienił mi serwis w zielonej górze - citroen wojciechowski
pozdrawiam
tak jak pisałem wcześniej po wymianie mocowania w gniazdach amortyzatorów stuki z przodu ustały( zawieszenie pracjue tak jak powinno w nowym samochodzie -przebieg 12tys km). u mnie stukało od nowości. panowie z serwisu mówili że te stuki to przypadłość c4 grand i nowych berlingo - te same zawieszenie - wytyczne do usuwania dostali z platformy technicznej z francji, tak mówią.mata grzewcza lub nazywają też grzałką elektryczną cyka dalej - zgłośli to do centrali w warszawie - czekam na odpowiedz. u mnie grzałka elektryczna cykała od wyjechania z salonu, wymienili po około 3 tygodniach znów zaczeło cykać. serwis twierdzi ,że wymiana na nową nic nie da bo grzałka fabryczna i ta po wymianie jest podobno grzałka która nie powinna mieć usterki ( była jakaś seria wadliwych grzałek)- dlatego zgłosili problem do centrali i czekamy. jak coś poprawią to dam znać
dzisiaj po trzeciej wizycie w serwisie panowie podjeli decyzję o wymianie mocowania gniazda amortyzatora ( jakaś grubsza od orginału podkładka z gumą).odnośnie maty grzewczej która mi cyka ( po wymianie) panowie mówią że centrala przyjeła te zgłoszenie i myślą co z tym zrobić - mówią że będzie prawdopodobnie akcja serwisowa związana z wymianą uszkodzonym mat. po wizycie 30 czerwca dam znać czy z zawieszeniem jest lepiej.
pozdrawiam
ponawiam pytanie , czy macie problem z tak zwaną matą grzewczą. u mnie słychać dziwne cykanie dość głośne, wymienili na nową i po miesiącu znów to samo. przednie zawieszenie to tragedia, co z tym robić
W Poznaniu robi to Labijak na ul.Nizinnej.
Mam ten sam problem, HDI 2,0 150 km "Exlusive" - cholera jasna- Ponad 90 tyś zł.Porażka.Jutro zaczynam walkę z serwisem.(Poznań)
Auto mam ok 3 miesięcy, przebieg 5 tyś km.
Dodatkowo auto posiada pneumatyczne zawieszenie tylne, makabra/Auto jest niebezpieczne i nieprzewidywalne!!!Po przejechaniu nierówności z prędkością ponad 50-60 km/h tył samochodu zaczyna "tańczyć".Czy ktoś z Was ma też taki problem??
to cykanie które opisałem wyżej to była uszkodzona mata grzewcza, wszystko było ok, ale w tym tygodniu znów zaczeło cykać. czy macie też takie objawy lub mieliście. w serwisie tłumaczą że ten typ tak ma i są to objawy pracy materiału- bzdura po wymianie jakiś miesiąc było ok i teraz znów cyka .
podaj numer do serwisu w radomiu, lub opisz dokładnie co ci zrobili żebym mógł wytłumaczyć dokładnie w serwisie o co chodzi
pozdrawiam
Witam serdecznie,
Dziękuję za zainteresowanie naszym programem. Obecnie mamy duży natłok materiałów do zrobienia i w najbliższych dniach nie będziemy w stanie zająć się tym problemem. Na pewno jednak pozostawię go w pamięci i w razie możliwości podjęcia działań, będę się do Pana odzywał.
Pozdrawiam,
Artur Ostaszewski
TVN Turbo / Turbo Kamera
Ps. Dzisiaj byłem w serwisie. Zamontowali mi te gumowe końcówki co pisał Adik. Wydaje mi się że jest lepiej. Cudów nie będzie ale przynajmniej nie wali jak głupie. Napisze jutro jak przejdę trasę do pracy i porównamy z tym co było.
mam to samo. citroen c4 grand picasso 2,0hdi odebrany w grudniu 2010, dzisiaj przebieg około 3,5 tys. km, raczej po dobrych drogach.
po równiej drodze nic nie słychać, objawia się dopiero jak jade po drodze gdzie są poprzeczne uskoki lub dziury. jak na nowy samochód to dziwne.
byłem z tym w serwisie w zielonej górze pan z serwisu przejechał się razem ze mną i powiedział że ten typ tak ma ( mam inny samochód rocznik 3 letni przejechane 35tys km i nie ma takich stuków)
mam jeszcze pytanie- czy w waszych c-4 też słychać w środku coś w rodzaju tykania, cykania po włączeniu samochodu -bo mnie to też martwi (w samochodzie za 78tys zł - jakaś lipa)
Te stuki są nieznośne i coś z tym chyba trzeba zrobić.
pomysłu-samochód na gwarancji-może ktoś pomoże .Samochód jest wręcz niebezpieczny.