- Autor: Piotr
- Kategoria: silnik
- usterka wystąpiła przy przebiegu 160 tys. km
Problem pojawił się w lecie. Podczas stania w korku obroty silnika nagle zaczęły się same zmieniać. Normalnie są na poziomie 800-1000. Natomiast podczas wystąpienia usterki nagle podskoczyły do 1800-2000. Potem spadły, potem wzrosły. Kiedy chciałem ruszyć, obroty spadały i silnik gasł. Na desce rozdzielczej nie pojawiły się żadne błędy. Po uruchomieniu silnika obroty wskakiwały na 2000, potem się stabilizowały ale podczas dodawania gazu spadały. Starałem się więc jak najmniej dodawać gazu i dojechałem do pobliskiego mechanika. Podłączył samochód pod komputer i po godzinie stwierdził, że czujnik temperatury powietrza wlatującego do silnika pokazuje minus 17 stopni (przypomnę, że sytuacja miała miejsce w lecie). Mechanik powiedział, że albo czujnik jest uszkodzony, albo jest problem z przepustnicą, albo z komunikacją między czujnikiem a przepustnicą albo kuna pogryzła jakieś przewody. Samochód na lawecie pojechał do innego mechanika. Ten przez tydzień nie stwierdził usterki. Jeździł nim dużo ale problem się nie pojawił. Po jakimś czasie zawiozłem samochód do jeszcze jednego mechanika (speca od samochodów francuskich). Jednak również on nie stwierdził usterki. Jeździłem więc i przez jakiś czas i się nic nie działo. Jednak na trasie (autostrada) problem pojawił się przy wyprzedzaniu z prędkością 120 km/h. Samochód stracił moc i zaczęło trząść kierownicą. Zdjąłem nogę z gazu i pomogło. Jednak dalszą drogę pokonałem nie przekraczając 100km/h i przejechałem tak prawie 300km. Od tego czasu starałem się nie przekraczać tej prędkość, dochodząc do wniosku, że usterkę powoduje zbytnie zwiększanie obrotów. Znajomy pożyczył mi adapter podłączany do komputera samochodowego i łączący się z tabletem przez bluetooth. Nie wiem czy dobrze go skonfigurowałem, ale podczas następnych sytuacji kiedy usterka występowała, odczyty napięcia przepustnicy podobno były nieprawidłowe. Jednak niedawno problem wrócił podczas ruszania na skrzyżowaniu i ledwo dojechałem do domu (podczas ruszania silnik gasł, uruchamiałem go ponownie i tak na każdym skrzyżowaniu). Zauważyłem też opóźnione reagowanie na naciskanie pedału gazu oraz samoczynne zwiększanie się obrotów do 2000. Niektórzy sugerują wymianę przepustnicy. Jednak nie będąc pewny czy to jest przyczyną nie chcę się narażać na niepotrzebne koszty. Będę wdzięczny za udzielenie porady.
Komentarze