- Autor: lopek
- Kategoria: instalacja elektryczna
Usterka co najmniej przedziwna.
Po przekręceniu kluczyka pojawia się sygnał dźwiękowy, miga alarm set, zegary są martwe.
Zimne luty naprawiałem, sprawdziłem obwody i to nic nie dało.
Podpiąłem dodatkową masę do zegarów i też bez zmian.
Poczekam tak, alarm miga, pika, minie tak minuta, coś gdzieś się rozgrzewa(?) i zegary wstają.
Po tym jak zegary wstaną, na liczniku pokazującym całkowity dystans miga kropka pomiędzy ostatnią, a przedostatnią cyfrą. Normalnie nie powinno jej być, bo jest tylko na "trip", ale wtedy jest.
Uruchamiam podświetlenie zegarów i widzę jak podświetlenie mryga, definitywnie coś "szumi" i robi zakłócenia, zegary bzikują, i czasem opadną do zera, zaraz wstaną, wskazówka prędkości polata na boki.
Sprawdzałem panel sterowania nawiewem, brak zimnych lutów.
Sprawdzałem body komputer, przelutowałem gniazda, piny i wtyczki, bez zmian.
Podałem masę do zegarów bez zmian.
Lutowałem zimne luty na przełączniku do świateł, bez zmian.
Usunąłem luźny kabel pomiędzy silnikiem a karoserią, bez zmian.
Resetowałem komputer brakiem klemy, wyjmując bezpiecznik, bez zmian.
Czyściłem styki w dostępnych miejscach, bez zmian.
Odpalić mogę czekając aż coś się zagrzeje, wstaną zegary, przestanie migać kropka, wtedy przekręcam kluczyk na off i znowu na on i alarm set wtedy nie miga. Dzieje się to obecnie każdorazowo.
Komentarze
Na płycie komputera nie ma tych małych klasycznych, ale sa takie jak końcówki mocy, czyli wygląda jak tranzystor.