- Autor: ~Danon
- Kategoria: silnik
Gdy jadę nie zależnie od prędkości i biegu auta, auto traci moc przez chwile nie można wcale przyspieszyć, po chwili już można i auto idzie dość dobrze. Auto gdy jednie z normalna mocą to i tak idzie odczuć że i tak nie daje z siebie wszystkiego i czasem ma przebłyski.
Wymieniłem już przepływke, wyczyszczona została turbina, sprawdzony został elektrozawór od turbiny. Gruszkę sprawdzałem dmuchając w nią nie przepuszczała powietrza, regulowany był także zaworek pod gruszką który steruje turbina (doładowaniem) ale także nic :( wiec jeśli coś wiecie to proszę o pomoc. Pozdrawiam Nie wiem jaka może być tego przyczyna wcześniej jeździła tym autem kobieta wiec może być zamulone? raczej nie tędy droga.
Komentarze
Niedawno wróciłem z demontażu katalizatora. Dziura przelotowa przez katalizator była wielkości grubości baterii a nawet troszkę mniejsza. Autko teraz rwie się do przodu i spalanie spadło z 12L do 10L przy zrywnej jeździe. A więc dziękuję ci kolego jfxxx za udzieloną mi pomoc, tak pewnie bym jeździł jak jeździłem po mechanikach i wydałbym pewnie nie jeden tysiąc na tych nieuków!!!
Pozdrawiam
Zauważyłem również większe spalanie, ale pewnie dlatego ze nie ma normalniej mocy i pedał gazu trzeba bardziej wcisnąć.
Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś pomysły proszę pisać.
Pozdrawiam.