Bardzo słabe aluminiowe elementy. Konieczna wymiana nie rzadziej niż 60 tys. km.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Tak
Nie
Wystąpiła: 128
Nie wystąpiła: 32
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu
Komentarze
~Nowy
11 lat temu
2
Witam,
Mam pytanie bo słyszałem, że pierwsze modele A4 były wypuszczane na metalowym zawieszeniu czy to prawda? bo nie mogę jakoś trafić w sieci na tą informację.
Kupiłem AUDI A4 1,9 TDI kombi rok 1997 od firmy w Niemczech ponad 8 lat temu.
Teraz ma 400 tys, zrobiłem 140 tys. - airbagi ma, radyjko OK, i klimatronik.
Rodzinne wakacje Liguria, Chorwacja Alpy co roku, Francja - bez UWAG, bez awarii!
Dziękuję Ingolstadt.W zeszłym tygodniu padł mi akumulator z 2002 roku !
i niedawno wymieniłem dolny lewy wahacz - był ORYGINALNY?
Silni przy minus 35 jara za drugim razem, oleju nie łyka. 10W 40
Możecie pisać co chcecie mam audi A4 z 1996 r 5lat i wiem jedno że zawieszenie w nich jest do **** na nasze drogi i kto pisze że jeżdzi już 3 lata bez wymiany to chyba tylko w stodole i bez kół
ja mieszkam na naprawdę zadupiu i 70%dróg co ten samochód jezdzi to są dziury i 2 lata i nic nic nie stuknie 300tys przebiegu i w zawieszeniu tylko końcówki drążka kierowniczego wymieniane reszte wszystko orginał
Powiem krótko odnośnie oleju 330tys km od wymiany do wymiany nie łyknie ani kropki! olej mobil 5w30 wymiana co 10tys 1.9tdi 110KM zawieszenie LMO przejechało 90tys i nic nie stuka !
Właśnie kupiłem A4 B5 r.95 1.9 90KM. Ten konkretne samochód znam od początku (całą jego historię) gdyż znam jego byłego właściciela bardzo dobrze od ponad 20 lat. Samochód kupiony był w salonie i miał tylko jednego właściciela. Jest bezwypadkowy. Już w latach 90` zapowiedziałem że jak będzie go kiedyś sprzedawał to z myślą o mnie :) No i pomyślał. Samochód ma przejechane 290tys km. Używane było oczywiście za granicą. Regularnie aż do 2012 roku było serwisowane w warsztacie autoryzowanym Audi. Wszystko, od lakieru do śrub w kołach jest w nim oryginalne. Zawieszenie z przodu było wymienianie jako cały komplet przy przebiegu 220tyś km. W aucie nic nie stuka, wszystko działa bez problemu, zero rdzy. Na szybach nie ma śladów rys co dla mnie jest nawet nie do uwierzenia. Pali niecałe 6l/100.
Powiem tylko jedno. Jeżeli ktoś ma notorycznie problemy z tymi samochodami, np. zawieszeniem, to znaczy że albo samochód jest nieprawidłowo eksploatowany i każdy samochód w jego rękach będzie awaryjny albo auto po prostu jest po większym dzwonie o czym nowy użytkownik za wszelką cenę nie chce wiedzieć. Co tu dużo mówić. Większość aut sprowadzanych jest po dzwonie gdyż tylko wtedy są to prawdziwe "okazje" w zakupie.
I jeszcze słowo odnośnie zawieszenia. Należy wymieniać całość jako komplet lewa i prawa strona a nie tylko pojedyncze elementy i obowiązkowo ustawiać zbieżność. O ile wymienić można samemu bo to jest prosta konstrukcja, to po wymianie na zbieżność jedziemy do dobrego serwisu.
Witam, posiadam Audi A4 1.9 Tdi 116 KM od 3 lat i tak naprawdę tylko mogę narzekać na zawieszenie ale w końcu nasz asfalt topnieje wraz z śniegiem więc nie ma co się dziwić... Moją zawiechę może dobijać gwintowane amory które są twarde jak cholera przez co przenosi się wszystko na wahacze. Dałem niedawno górne wahacze do regeneracji ponieważ tylko one mi siadają i zobaczymy ile przejadą. Olej wymieniam co 10 tys z normą spełniającą PD. Auto ma na liczniku przejechane 230 tys ale po dokładnym sprawdzeniu wiem że ma 70 tys więcej;-)Od wymiany do wymiany nie muszę dolewać oleju nawet po ciężkiej nodze. Kazdemu mogę polecić to auto!!!
ale kolego to jest Twoja diagnoza?zgodzę się co do Audi,jestem szczęśliwym posiadaczem trzy lata już i z zawiechą nie ma problemu jak i silnikiem,a ci co gadają że aluminiowe zawieszenie na nasze drogi się nie nadaje to się mylą albo jezdzą po polnych drogach i tak mówią :)))
posiadalem nissana primere 1,6 benzyna rok 96. i musze powiedziec ze autko bylo eleganckie i naszpikowane dosc solidnie elektronika jak na tamte lata,ale kazde auto sie kiedys sypie,wiec ploynalem na czesciach i robociznie kokosy.teraz posiadam audi a4 b5 rok 2000,fakt jest taki porownujac te dwie marki ze nissan moze sie bujac,tez w audi mam problem z komputerem oraz zawieszeniem,ale audi przoduje bez dwoch zdan ze wszystkim.silnik pomimo zepsutego komputera dziala jak zyleta przejechane ma 220 tys.i nadal pedzi jak rakieta.a jezdze duzo wiec to ze czasem trzeba wybulic hajs to chyba oczywiste.to nie jest perpetum mobile a drogi mamy z dupy wysrane wiec buraki srajace na audi,trzymac ryj na klape bo albo jestescie zazdrosni albo skapi.pozdrawiam pozostalych
Opłaca sie ladować w gwintowane zawieszenie? Posiadam A4 B5 z 98 roku 1.9 tdi w automacie. Mysle o gwincie bo mam troszke za wysoko zawieszone autko i nie podoba mi sie to wizualnie
Waw zgadzam się z tobą że Audi to nie złom i że jest to najlepsza marka i nic jej nie przebije, a każdy który myśli źle o Audi jest is DET. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
witam czytam i moze i racja ze silniki 2.5TDI a4 b5 2000r ale powiem tak mam takie audi i jak zmienialem rozrząd to sam mechanik stwierdzil ze silnik jest suchy i az sie dziwi. ja nie narzekam na to audi chodzi super ma fabrycznie 180cv mocy mu nie brakuje. jedyna usterka jaka po dwoch latach uzywania to imobilaizer zablokowal zawór a tak po za tym sprawuje sie super
Witam mam audi a4 z 99r 1.9 110km po przejechaniu kilku kilometrów gdy zatrzymuje sie np na swiatlach auto na wolnych obrotach zaczyna mi drzec na luzie gdy tylko dodam troszke gazu drzenie ustepuje czy to moze byc sos z silnikiem a moze jakas poduszka silnika moze ktos mial podobny problem dzieki z gory za pomoc
ja też jestem użytkownikiem audi a4 b5 avant 96r 1.8 125km w gazie w sumie mam auto od paru miesięcy ale już doceniam komfort i wykończenie jezdziłem juz mercedesami i volkswagenami ale kto sie przesiądzie do audi to już zostanie w tej marce do końca po prostu niemieckie cudo na kółkach i mam pytanie musze wymienić przednie głośniki bo już charczą tylko nie wiem jak czy przez kratke czy musze wyjąć całe drzwi z góry THX
70 tysięcy zrobiłem na krafcie za 500zł i nadal nie stuka, przebieg mam 934tysiące zrobione od nowości wymienilem raz przepływkę i kilka razy siece żarowe,zawieszenie średnio co 80tys.i każde w cenie 500zł, silnik 1.9tdi afn,niech jakiś japończyk tyle zrobi to pogadamy
koledzy,mam właśnie do sprowadzenia z niemiec od znajomego Audi A4 1996 rok kombi,orginalne 143tys km.Niemiec pyta ile dam,co mam powiedzieć?motor 1,9 tdi 110KM.pracowałem kiedyś u niego,pamiętam jak kupił ten samochód,bezwypadkowy,bez klimy,szyberdach,elektryczne szyby,centr. zamek,jasna zieleń
Zwróć uwagę na ten "dobry przebieg", bo zegar może sobie pokazywać, a ciekawe jaki przebieg ma buda :) A przede wszystkim, to jedź nią na przegląd. Na trzepakach pokażą Ci amortyzatory, potem hamownia. Zajrzą, czy do wymiany nie są czasem jakieś końcówki, wahacze i ogólnie w jakim są stanie. Poza tym, jak przy zakupie każdego samochodu warto przyjrzeć się wszystkiemu :) Pozdra!
do audizłom kolego nie wiem jak ty jezdzisz ze zminiałes 4 skrzynie pamietaj to nie jest czołg jezeli nie umiesz jezdzic kup sobie rower albo cos w tym stylu ja mam audi od 3 lat i jezdze naprawde sporo bo około 60 tys km rocznie czyli przez 3 lata mojego uzytkowania przejechałem prawie 200 tys km do tej pory skrzynia działa bez zarzutu wymieniłem tylko 4 wachacze z przodu dodam ze to była pierwsza ingerencja w zawieszenie a samochod ma troche ponad 300 tys km przebiegu i jest to benzyna wiec chyba trzeba potrenowac jazde i zmiane biegow
Mam pytanie, czy miał ktoś problem z pukaniem zawieszenia? Wymieniłem już wszystkie wahacze z lewej strony, gumy na stabilizatorze, końcówkę drążka, końcówki stabilizatora i nadal słychać pukanie przy najeździe na chopkę czy wjechaniu w dziurę. Najbardziej słychać po przejechaniu paru metrów, gdy samochód jest zimny. Proszę o pomoc jeśli ktoś też miał podobny problem.
a4 czy s40 volvo? Miałem volvo fajnie tłumiło nierówności trzymal sie jak przyklejony był to anglik więc nie wytłuczony teraz nie wiem co do 5000 zl.pozdr
Mam A4 B5 1.8B kupiłem samochód do jazdy i jeźdzę juz rok, wymieniłem filtry i olej. Jeźeli ktoś kupuje samochód na audi za 5tys do chyba normalne że trzeba się liczyć z kosztami naprawy. Ja kupiłem za 12tys. i co problem z głowy bo samochód jest zadbany nie obity zero rdzy zawieszenie ok zrobiłem tylko 40 tyś. Każdy samochód jest dobry jeśli wszystko jest wymieniane na czas i nie wymienione tylko zużyte elementy ale i te które z nimi współpracują. I powiem każdemu jeżeli stać Cie na auto za 20tyś. to powinno Cie stać na jego utrzymanie. Audi to dobra marka bo dostajemy za rozsądną kwote dobry samochód a widać to po cenach 15 letnie audi jest drogie bo ten samochód mimo 15 lat ciągle się trzyma , a spójrzmy na francuza 15 letniego czy forda.. przecież to zgniłki. Dlatego za audi się płaci , jest to jedyna marka którą możesz jeździć całe życie a nie gonić jak tylko zacznie gnić ( czyli 10- 12 lat)
Mam Audi A4 B5 2000r.Auto prowadzi się genialnie.Nigdy nie zawodzi.Moje wcześniejsze auta(Ople),nie dorastają mu do pięt.Warto więc częściej nawet zapłacić za wymianę zawieszenia ale masz komfort i pewność.Audi,to Audi.Pozdrawiam posiadaczy.
ja kupiłem audi z kompletnie rozwalonym zawieszeniem i zastanawiam sie jakie wybrac, chyba kupie oryginały, poza tym falują mi obroty i nie ma przyspieszenia... wymienilem przepływomierz i i przepalony przewód od sondy lambdy brak poprawy ;/ dalej musze grzebać... do tego opony na zime ... aha jeszcze elektryka szaleje. hehe ale trafiłem ;/ okazja była :) ale jestem dobrej myśli najbardzeij boli mnie koszt zawieszenia ale trudno, mimo to ogolnie jestem zadowolony :) audi to audiu kiedys miałem starą 80 :P pozdrawiam posiadaczy AUDI
audi jest jedyne w swoim rodzaju moje A4 sline 97 jest idealne i nie zamienie nażadne inne. miałem wcześniej mitshubishi i w porównaniu do audi to jak pralka chodziło.co prawda zawieszenie długo nie wytrzymóje ale 4 wahacze na kole daje konfort jazdy poprosty płyniesz i trzymiesz się na kazdym zakrencie jak przyklejony a japońcami i tymi wszystkimi wynalazkami to fruniesz w powietrzu. pozdrawiam posiadaczy A4
witam mam problem posiadam audi juz 1,5roku i zaczło mi scinac opone od srodka z lewej strony co moze byc przyczyną jak to zbadac bo zbieznosci tam sie napewno nie ustawia bo to nie quatro czy mogło b cos zgięte pozdrawiam
Witam. Czytalem wszystkie komentarze i jeden moral. AUDI + polskie zamienniki zawieszenia = Złodziejstwo i KICZ! Posiadam obniżone zawieszenie co jest przyczyna szybkiego zużywania sie części ale zamienniki do audi nie pasują i nie są dobre. Proponuje zrobić test Audi A4 z zawieszeniem standardowym oryginalnym i na zamiennikach. SAM doswiadczylem i wiem jaka jest roznica - pomimo drog! Niestety kupilem 2 razy polskie zamienniki. Na pierwszych przejechalem 22tys. 18 w Niemczech i 4 w Polsce. Do wymiany wszystkie wahacze, końcówki drążków itd. Obecnie posiadam polskie zamienniki ( chyba 10 dni temu założone ) i jeżdżę. Omijając dziury i studzienki to i tak już zbieram na używane oryginalne w dobrym stanie.
Czytając wypowiedzi niektórych zauważam jedną rzecz.
Po pierwsze zawieszenie jest bardziej skomplikowane niż w większości aut, ale to nie jest wada i kardynalna zasada, wszystko co się robi powinno robić się z głową - myślenie nie boli (czasy młota i kowadła minęły wieki temu ;)). Drogi trzyma się rewelacyjnie. Sam mam a4 z 95r i nie ma powodów do lamentowania. Zrobiłem nim naprawdę dużo kilometrów. W każdym aucie prędzej, czy później coś robić będzie trzeba, zwłaszcza jeśli jest używane i nie stoi ciągle w garażu ;) Wymieniałem sam zawieszenie z przodu i dałem za nie ok 650zł i jest ok. Ci którzy piszą, że trzeba to robić co 30tys. km to albo mają pecha, albo nie rozumieją co piszą ;) Założę się, że dla 99,9% z tych, którzy tak piszą wymiana zawieszenia to następująca procedura:
1)auto w górę
2)odkręcamy stare
3)zakładamy nowe
4)dokręcamy dobrze
5) autko na dół
KONIEC ;)
No i ..........................
czegoś tu zabrakło ;)
Kolega Kris powie Wam dlaczego bo wierzę, że jest porządnym mechanikiem.
O szczególe, którego tu zabrakło nie wszyscy mechanicy wiedzą, innym szkoda czasu, ale są na szczęście tacy, którzy wiedzą i stosują tą zasadę.
Kto z Was oglądał np. schemat abs`u w a4 i innym aucie tej klasy? różnice są dość znaczne ;)
Po tym jak ludzie dowiadują się ile moje autko ma przejechane mówią, wiele innych marek tyle by nie wytrzymało.
Praca silnika i spalanie niczym nie ustępuje dzisiejszym ;) Zgadzam się 2,5 litra nie są za dobre i tego bym nie kupił ;) 1,9 - ideał i ekonomia ;)
Wykończenie jest bardzo dobre. Znajomy już nie może patrzeć na fora mondeo z 2002r. bo już tyle w niego musiał władować. Ze spalaniem nie może mnie dogonić.
Prawda jest jedna - idealnych samochodów nie ma i każdy ma jakieś wady i zalety. Te same modele z różnymi jednostkami potrafią być bardziej lub mniej zawodne.
Wybierając auto trzeba brać pod uwagę wiele czynników, choćby np. silnik 1,9TDI zamiast 2,5TDI, w przypadku Audi jest ekonomiczniejszy i niezawodny. Mając 16 letnie auto i nie mam kompleksów z powodu jego wyglądu, robię dużo kilometrów bez problemów, a kiedy muszę coś zrobić wydaję na to śmieszne pieniądze i dostanę je wszędzie. W przyszłości też będzie A4 tyle, że nowsze. Puki co zostaje poczciwa B5 bo są w życiu ważniejsze sprawy niż samochody i dyskusje jak w piaskownicy "Mama a ten pan to chyba jest zakochany w audi bo to niedoble auto a on mówi ze doble i nie ma racji a ja wiem ze mój samochodzik jest najlepsy". Nie wiem, z czego to wynika, żal jakiś czy coś, ja osobiście mam zlew na takie teksty. Auto każdy kupuje takie jakie mu się podoba, jakie uważa za dobre i na jakie go stać a kilometry weryfikują czy miał rację ;) i nie ma sensu się spierać. Osobiście podzielam opinię, że "niezniszczalne" auta skończyły się w pierwszej połowie lat 90 (np. mój golfik II ;), ale uważam też, że Audi to solidne auta i puki co są lepsze od większości ich odpowiedników co widać w jakości rozwiązań i wykonania ;)
I nie zgadzam się z opinią, że ludzie kupujący Audi płacą za znaczek. Piszą to ludzie, którzy nie rozumieją jak działa wielu elementów składających się na samochód, dlaczego jedne rozwiązania są lepsze od innych i nie mają pojęcia które są zastosowane w jakich markach.
Audi A4 Avant 1,9 TDI 2000 rok.- przebieg 330 tys. - nie wiem co to sa klopoty z silnikiem. Super jednostka !! Polecam te roczniki. Zawieszenie na polskich drogach zawsze będzie do wymiany po jakimś czasie. Jak jeżdził po autostradach nie było kłopotów jak po drogach RP niestety trzeba wymieniać i nic nie poradzisz.W każdym samochodzie elementy zawieszenia po jeżdzie po dziurach i wybojach będzie do wymiany a zwłaszcza wychwalanych tu Fordach. Pzdr
audi to audi zgodze sie ale stosunek cena/rocznik/jakosc niest cholernie nieadekwatny. przesiadlem sie na fordy, za cene a 4 kupuje sie kilka lat mlodsze mondeo, prowadza sie doskonale, fakt gnija znacznie szybciej, ale zanim zaczna przewaznie juz ich u mnie nie ma. czesci tanie i dostepne i wcale czesto sie ich nie zmienia. brat ma a4, zawias mu tlucze i zamierza zrobic tak: wymieni tylko to co konieczne, pewnie same tuleje i allegro! jakis zajawkowicz waszego pokroju na pewno go kupi (bezwypadkowy z oryginalnym przebiegiem) a braciak za ta sama kase bedzie smigal focusem albo mondeo 2.5 kilka lat mlodszym z lepszym wypasem. audi to audi, jestem milosnikiem marki, ale dopoki ludzie waszego pokroju beda tworzyc wokol tej marki otoczke bostwa i mitu, ceny beda wysokie i ZA CHOLERE nie bede przeplacal. Jeszcze jedno, ostatnie prawdziwe solidne audi to bylo 80 b3
A ja kupiłem A4 2000r 2tyg. temu. Jak dotąd wymieniłem 2 duże wahacze i czujnik wału korbowego (z wymiana oleju i filtrów 1200zł). Przede mną jeszcze sworzeń 300zł, rozrząd 600zł, deska rozdzielcza (ktoś coś grzebał :/), łożyska z tyłu, brak reakcji centralki na pilota, rudy w blacharce i kilka innych rzeczy. Sam nie wiem co myśleć o moim pierwszym audi...
panowie ja mam a4 98 110 km zrobione na 142 km mam ją 2 lata na początku wymieniłem wachacze z przodu z firmy febi za te 2 lata zrobiłem 120.000 km i nic nie puka nic nie stuka a jestem w dani co 3 tygodnie robie trase dania polska i przejeżdżan przez olszyne 70 km płyt betonowych po adolfie przelatuje 120 km na godz i nic audi to audi
heh brat ma xedosa no i współczuje mu codziennie a ta full opcje ma gorsza ode mnie.....Panowie mam A4 B5 już 5 lat i zrobiłem 140tys a z zawieszenia wymieniłem amorki z przodu i z tyłu no i 2 razy drożek prawy i raz lewy....a wahacze na orginałach smigam i nic nie puka a jezdze na 225/45 R17
WaW to kup sobie Mazde Xedos albo Mitsubishi Galanta i wtedy bedziesz mogł sie wypowiedziec. Za takie pieniadze jak ludzie krzycza za te "Wasze" biedne audi to ja bezawaryjnym japonczykiem z silnikiem V6 i full opcją sie woże. Jak ktoś jest zapatrzony w daną markę to przestaje być obiektywny a widzę że sporo tu ludzi zapatrzonych slepo w audi ;]
ten co napisał ze audi to złom jest idiotą! wymieniłeś 4 skrzynie?! bo poprostu jezdzic nie potrafisz. kup sobie rower. ja tez mam a4 95r i jestem zadowolony. zgadzam sie z czesterem i krisem. audi to audi i nie przebije tej marki nic.
Mam a4 96 rok,obnizony,twarde sprezynki,niewiem,jakos nic nie puka,nie stuka.A jezdze nim juz 1.5 roku.Wiadomo ze cos zawsze trzeba wymienic w samochodzie,ale to chyba normalne.Panowie stan naszych drog jest kiepski,dlatego jak bedziecie troche uwazac to tez nie bedziecie tak narzekac.
No pewnie, rozwalają mnie te osoby co piszą ze audi to audi,prawda jest taka ze audi a4 b5 to złom 4 skrzynie kupuję do swojej a4 1,9tdi (jeździć umie ,zmieniać biegi tez potrafię)zawieszenie znowu stuka po 10 tys. miałem bardzo dożo sam. z francuzami miałem problemy ale te audi muszę sprzedać bo się przez nie nerwowy robię a ci co piszą ze audi to audi to pewnie tylko z 2razy w tyg nim wyjeżdżają a potem pieszczą je w garażu .
Kris też jestem tego zdania, audi to audi. po niemiecku das auto. zadnych francuzów. ze swojej a4 jestem zadowolony w 100%. wiadomo, ze od czasu do czasu trzeba cos przy niej zrobic, ale to nie jest przecież samochód pierwszej młodosci, więc to normale. tylko dbac a jestem pewny, ze będzie służyc długo a to dlatego, ze audi a nie jakis tam francuz. pozdrawiam.
hej..jestem mechanikiem juz 12 lat.A4 mam 2 lata.wcześniej kupywałem wachacze w sklepie i stwierdziłem ze nie warto!!!normalnie wachacz kosztuje około 180zł a mały 120zł średniej jakości.Ja kupuje od handlarza za 50zł szt orginalny niemiecki audikoski uzywany w dobrym stanie.niech by nawet wytrzymal tyle samo co nowy a wytrzymują dluzej,bo sie przekonałem,to i tak jest czysty zysk.Powiem wam jedno...kazdy samochód ma jakieś wady i predzej czy pózniej odwiedzicie warsztat.Ja natomiast nie zamienie sie na inną marke.Audi jest audi i kazdy wam to powie.Prawdziwe wynalazki to francuzy!pozdrawiam
zauważyliście kolega Dodał posta we wigilie - biedaczysko chyba próbował pogadać z tą furmanką - jak z człowiekiem :) "expert, 24.12.2008, kategoria: zawieszenie" - współczuję.
mój kolega w od 2 lat jak posiada ten model nie mówi mi o niczym innym jak tylko o przednich wahaczach doszedł do perfekcji że już sam wymienia na parkingu, 2gi komplet, Lamforder sie rozleciał po roku teraz coś innego tańszego i już 1 strone reklamował, nie idzie sie z nim umówić na piwo bo tylko kręci śróby! nie sądzę by był hobbystą ale ile kasy puścił Łomatko! pytam go po co mu takie auto? - nie wiem - zakochany jest? albo już tyle wsadził że drugie by kupił.
Zamierzałem kupić A4 B5 lecz problemem było to zawieszenie z opinii wszystkich znajomych wynika że jest do bani i nawet oryginał nie jest dobrym rozwiązaniem i dlatego kupiłem PEUGEOTA 406 HDi 2001 i jestem w 100% zadowolony auto tez z klasy wyższej i to premium.Dużo lepszy komfort zero problemów z jakąś pompą albo zawieszeniem.Wyposażenie dużo bogatsze za mniejszą kasę i sama średnia z Autocentrum mówi za siebie.Polecam to auto.Pozdrawiam właścicieli 406-stki!!!
Czytam opinie co niektórych i mnie osłabiacie. Po pierwsze to jeżdżę ostrożnie, nie po dziurach (nie licząc kolein na drogach nawet nowych) i po wymianie wahaczy kompletu pod koniec lipca zeszłego roku musiałem reklamować wahacz dolny prawy tył już w marcu. Obecnie reklamuje resztę. Poprzednie zawieszenie kupiłem za 1400 firmy delphi, obecnie kupiłem krafta za 500 złotych. Koleś co miał krafta i od zeszłego roku ma je do dzisiaj i nie narzeka.
Chcę wymienić zawieszenie z przodu tzn. wahacze itd. Czy warto brać się samemu za to czy lepiej oddać do mechanika? A jeżeli można się z tym bawić osobiście to proszę o jakieś konkretne rady od czego zacząć i na co zwracać uwagę żeby się zbytnio nie męczyć.
Koledzy zaufajcie, że na polskich drogach to nawet staliniec ma słabe zawieszenie i bez różnicy jakie kupimy to i tak się rozpadną szybciej jak przewiduje producent. Ja 2 lata temu zakupiłem oryginał, w niecały rok jazdy po naszych drogach się rozsypało, potem kupiłem te najtańsze jakie można dostać i samochodu używam w Anglii już rok. Nie ma stuku, więc jaki z tego morał? Audi zapewne wydając na świat A4 nie przewidział stanu polskich dróg. Dodam, że w Anglii robie dużo więcej kilmetrów niż w Polsce.
Wystarczy przekalkulować oszczędności kupując tanie zawieszenie w kpl do 500 zł czy lepiej kupić oryginalne. Leemfordera. To tanie można wymieniać nawet co 30 tys. km, na oryginalnym pojeździmy ok. 150t km. Pozorne oszczędności.
Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu