Witam Posiadałem dwa outbacki III obydwa z LPG IV generacji jeden 2005r 2.5sohc 165km ( przedlift automat) i drugi 2008r 2.5sohc avls 173/175km ( polift manual) W żadnym nie było czegoś takiego jak wywalanie błędu silnika przy jeździe na LPG , jeśli coś takiego występuje to albo tankujecie ciulowy gaz i radzę zmienić stację albo zmienicie gazownika bo nie umie ustawić instalacji i wyskakuje błąd spalania stukowego (chociaż nie wiem co w tym trudnego jeśli automatycznie komp dobiera czas wtrysku LPG , można zwiększyć korekty albo zmniejszyć ja miałem od 5-10% co skutkowało większym spalaniem ale taki zabieg był wymuszony przez mało wydajne wtryski w jednym z aut) PS. jeśli mimo to wyskakuje dalej check engine to zapewne sonda lambda lub katalizator wymagają sprawdzenia lub wymiany . Spalanie to ciężki dużo zależy od kierowcy , stylu jazdy , opon , rodzaju pokonywanej trasy miasto/drogi krajowe/autostrady. Generalnie 2.5 automat dosyć dużo palił i do tego był strasznym mułem dlatego przesiadłem się na manuala. 2.5 sohc 165km AT4biegi spalanie minimalne dziadkowa jazda na drogach krajowych 12/12.5 litra LPG, autostrady 140km/h 14-15 litrów LPG w mieście normalne było spalanie na poziomie do 16litrów, potrafiło dochodzić do 20litrów LPG w mieście zależy jakie korki itp Na benzynie jeździłem mało i dawno temu ale poniżej 10/11litrów w trasie nie schodziłem, w mieście 13/14 norma, max w zimie 16/17litrów 2.5 sohc 5MT 173/175km z tym silnikiem i skrzynią manualna auto pali o wiele mniej , minimalne spalanie w trasie drogi krajowe 7/7.5/8 litrów PB95 w mieście palił od 10-11- 12max litrów PB95w zależności od nogi autostrady wychodziło podobnie 10-11litrów PB95 na LPG minimalne spalanie osiągałem na drogach krajowych , płaska droga i spokojna jazda 8.5-9litrów LPG-dziadkowa jazda max 70/90km/h Normalnie wychodziło między 10-11litrów LPG, maksymalnie z kompletem pasażerów klima 12.5 -13litrów lpg to był max Autostrady przy stałej jeździe 140km/h w lecie z klima 12-13 LPG Podobne spalanie wychodziło w mieście 11-12 litrów LPG max 14-15 w korkach na klimie. Na spalanie duży wpływ ma rozmiar opon, klasa energetyczna opon, obciążenie samochodu zbędnymi gratami, używanie klimatyzacji , świateł mijania itd, ściągając poprzeczki relingów z dachu wyciągając koło z bagażnika już widać inne spalanie na dystrybutorze. Poprzedni właściciel jeździł na oponach zdaje się 225/55R18 lub 225/50/18 nie pamiętam dokładnie ale po zmianie na właściwy rozmiar 215/55R17 spalanie spadło o 1.5litra-2litry PB Trochę może dziwić niskie spalanie w mieście ale głównie stosuję dynamiczny ecodriving , klimy praktycznie nie używam gdyż mam południowe korzenie i mi cały czas zimno dopiero jak jest 35+ to czuję że robi się ciepło , a w Polsce mało jest takich dni , wolę uchylić szyby lub szyberdach, dodatkowo mam światła do jazdy dziennej 2x3W LED zamiast ksenonów 2x55W co również odciąża alternator Po za tym auto się nie psuje wymieniam tylko części eksploatacyjne , jednak trzeba o nie dbać wymiana oleju 8-10tys km, przeglądy instalacji LPG 8-10-max 15tys km, wymiana olejów w skrzyni +most co 40tys, opony ten sam rozmiar producent i model opony przekładane co 8-10tys km między osiami , regulacja luzów zaworowych max 30-40tys

Auto pali przy spokojnej jeździe jakieś 11,4 litrów gazu przy jeździe przy prędkościach 120kmh. Podczas jazdy na PB spalanie mi wyszło kiedyś nawet 9 l. Najważniejsze że samochód jest bezpieczny bo mam małe dziecko. Ale w środku jest mało miejsca.

Bardzo, bardzo drogie części. Auto dość dużo pali dlatego zainstalowałem gaz. Ale znów na LPG ze względy na obecność dwóch sond lambda częste wywalanie błędów w sumie jednego (katalizator, kontrola trakcji, tempomat). Kasowane za każdym razem komputerem, straszna uciążliwość.