Mam Volvo od lutego 2020. Wybrałem najmocniejszy silnik benzynowy (nie zdecydowałem się na hybrydę).
Auto ma przejechane w tym momencie niecałe 8 tys. km i średnie spalanie to poziom 11,8 l/100.
Jak jeździ koleżanka małżonka to poziom 10-10,5. Jazda autostradowa to 13-14 l/100 ale cóż z prędkościami troszkę większymi od dozwolonych. W mieście i korkach i energicznej jeździe dochodziło do 20l/100.
Wg mnie jak na takie auto (waga, wymiary) to całkiem porządny wynik i jestem zadowolony. Fakt że jak decydujesz się na auto za takie pieniądze na spalanie patrzy się troszkę inaczej...
Polecam!