Po przejechaniu 55.000 km moje wnioski są następujące:
Podczas jazdy autostradą z prędkością dozwoloną w Polsce auto pali ok 7,5-8 l, powyżej 140 km/h kończy się ekonomia. Na niemieckich autostradach auto spala ok 10,5l.
Trasa po Polsce zgodnie z przepisami i bez gwałtownych przyspieszeń, po prostu jadąc w miarę płynnie spokojnie można zmieścić się w 6l.
Jazda po mieście na krótkich odcinkach to spalanie rzędu 9-11 l.
U mnie w cyklu mieszanym, gdzie 80% przebiegu to trasa, komputer pokazuje średnio 8,5 l.
Ogólnie uważam, że jeżeli nie jedzie się na wyścigi, to zasięg w okolicach 1000km jest w zupełności wystarczający, a spalanie nie należy do wysokich biorąc pod uwagę, że auto jest wyżej zawieszone i waży prawie 2000kg.