W trasie bez żadnego przyspieszania i hamowania jadąc z prędkością 80-90 km/h spalanie będzie wynosić te 4,6 l. Lecz jadąc już średnio w trasie 100-110 spalanie 5,2. Jest to moim zdaniem najlepsza opcja. Nie dusimy wtedy silnika. W mieście zamykam się w 6 litrach. Jak dla mnie rewelacja. przy prędkościach powyżej 120 robi się głośno w samochodzie. Mogła by być szybsza skrzynia biegów. Spalanie sprawdzane na trasie Lublin - Wrocław przy średnim natężeniu ruchu.