Diesel był celowym wyborem i nie zawiodłem się co do spalania. W trasie, na autostradzie w austriackich i we włoskich górach, trzy osoby plus bagaż pod sufit, przy prędkościach pomiędzy 110 a 140km/h, średnia wyszła: 5,2 l/100km. W Warszawie, średnio przejeżdżam 40-60km dziennie: 8,5 l/100km. Na baku (56 l) wychodzi realnie 750 km w mieście i 1100km w trasie. To ta jasna strona "mocy".
Po drugiej stronie są koszty napraw. O ile silnik, zawieszenie, układ wentylacyjny i wydechowy nie sprawiają problemów i są trwałe gdy zadbane, to niedoinwestowane: osprzęt silnika i napęd potrafią wyczyścić kieszeń ... Od ponad pół roku posiadania, dołożyłem do niego połowę wartości (koszt zakupu 17500). Regeneracja turbiny, która teoretycznie została niedawno wymieniona - 1400pln; wymiana sprzęgła poniosła za sobą regenerację koła zamachowego i półosiek (tu komplet 3500pln); kompletne hamulce przód, końcówki drążków i zbieżność to kolejny tysiąc. Przede mną sprawdzenie klimatyzacji. Dlatego mój odbiór tego auta to jednocześnie zadowolenie i rozpacz ...