ludzie! nie piszcie, że samochód, który potrzebuje sporego gazu, by go ruszyć, pali w mieście 7 litrów, a na trasie 5. chyba, że cały czas jeździcie 60 km/h i z górki. w zimie z klimą i światła nono stop, pali w mieście 8,5 litra, a nawet 9. trasa, przy 120 km/h pali 6,5. nie ma ciężkiej nogi. po prostu tyle pali.