Części drogie, benzyna droga ale cukier też jest drogi, a jakoś mimo to udaję się żyć. Części trochę kosztują, nie oszukujmy się, ale z drugiej strony nie trzeba ich kupować co drugi dzień, więc jest ok. Spalanie, spala jak każdy benzyniak bezołowiową, a że ma do nakarmienia 5 (słownie: pięć) garów to już inna sprawa...