Raporty zużycia paliwa Volkswagen Touran I

miasto - 20 l na 300 km - jazda normalna 20 l na 150 km - dynamiczna szybka jazda trasa - 20 l na 350 km -jazda normalna - 20 l na 300 km -szybka jazda średnio 20 l na 300 km bez wzgeldu czy to miasto czy trasa (zawsze leje za 100 zł wiec dlatego taki przelicznik)

Koszt zakupu w 2007 ponad 103 tys zl, obecna wartosc ok 42 tys zl, koszty napraw, w ciagu 12 miesiecy 5800 zl zostalo w serwisie, nie liczac przegladow

Spalanie - wg mnie bardzo ale to bardzo dobrze. Motor 2,0 tdi 140KM na trasie 1000km głównie autostrada (130-140km/h) 6,0-6,3l. Jak na zakopiance jadę 90km/h to 5-5,5l. W mieście 6,5-7,0l. Jak dla mnie super. Ale... i niestety tu też jest ALE i to bardzo poważne - silnik a szczególnie jego GŁOWICA. Nie ma co ukrywać jak kupujesz tą wersję silnikową to musisz się liczyć z wymianą bądź spawaniem głowicy jeśli nie zostało to jeszcze zrobione. I nie ma co się łudzić, że Cię to ominie jak zamierzasz trochę tym autem pojeździć. Akualna cena wymiany w ASO 9tys. złotych (2 lata gwarancji)- zgroza ;/. Jak spawasz to 1500-2500zł i nie masz pewności, że będzie trzymała szczelność.

Chcecie chipować wasza sprawa, dodam coś od siebie do tej jednostki napędowej. Jak dla mnie silnik w sam raz i nie potrzebuje dodatkowego doładowania. Wszyscy wiemy że posiada wysoki moment obrotowy który przy nie umiejętnej jeździe powoduje koniecznośc wymiany koła dwu masowego, a niestety przeciętny kierowca traktuje diesla jak silnik benzynowy. Są to jednostki wbrew pozorą wrażliwe i nie tak trwałe tak niegdyś tytani pracy Diesel i setki tysięcy kilometrów bez napraw. Otóż co mam na myśli, silnik ten,poza tuningiem elektronicznym ni nadaje się do jakichkolwiek przeróbek mechanicznych ! Korpus odlew żeliwa, głowica tłoki stop aluminium uniemożliwiając jaki kolwiek szlif etc.(wszytko da się zrobić na własną odpowiedzialność i na krótką metę) koło dwu masowe fabrycznie zostało wzmocnione, co daje do myślenia, swoźnie tłoka są wykonane z mosiądzu korbowody wzmocnione, wał korbowy pracuje na 5 łożyskach, gdzi srodkowe jest wzmocnione ze względu na wysoki moment obrotowy, tłoki mają spacjalną konstrukcję wspomagająca ich chłodzenie, silnik posiada ponaddto chłodnice oleju silnikowego,co już daje do myślenia, układ smarowania silnika jest taki sam jak w 1.9 TDI dodam tyle że żadna z części mimo podobieństw w konstrukcji nie pasuje z modelu wcześnieszego, średnice cylindrów tłoków, łożysk odbiegają średnicą pod każdym względem. Sprawia to że każdy kolejny silnik diesla VW coraz mniej nadaje się do naprawy u przeciętnego mechanika. Oczywiście silnik jest zabezpieczony elktronicznie przed uszkodzniem, co nie zabezpiecza jednak przed uszkodzeniem typu "zmecznie materiału" niemal każda modyfikacja sterownika silnika(chip)zdejmuje blokade z silnika, co za tym idzie wzrost mocy i dorzynanie jednostki która nie posiada ograniczeń ją zabezpieczających, wpływających na jej trwałość, więc jak ktoś chipuje auto robi to dla wyłącznie dla siebie. Nie kupiłbym takiego pojazdu, kupiłbym natomiast auto fabrycznie przystosowane, czy wręcz sportowe o dużej mocy, przystosowane to extremalnych obciązeń. Więc kto nie wiem czy "Orze Pole" to niech uważa na kamienie w ziemi. 140 KM akurat na ten samochód, jeszce lepsza konfiguracja Golf lub Passat, kto vana nie trawi. Pozdrawiam zadowolonych użytkowników Tourana.

zużycie paliwa jest umiarkowane.touran z silnikiem 2.0 140km to dość awaryjny model, a jego naprawy są kosztowne

Zgodze się z faktem na danym odcinku można zejsć poniżej 5l/100km jadąc zółwim tempem na 6 biegu racja, tyle że taki silnik musi "oddychać" i panowie panie szanujmy koło dwu masowe nie chipujmy i nie wleczmy się po asfalcie na niskich obrotach na wysokim biegu. O ile mądry kierowca pozna z czystej ciekawości konstrukcje silnika i jego szczegółowe dane techniczne, o tyle dowie się że konstrukcja wiele nie dobiega od 1.9 TDI 130KM, blok jest wzmocniony, skrzynie wytrzyma ale koło padnie nawet przy 140KM jak ktoś nieumiejętnie jezdzi panie ER. Silniki 100kw/136KM nieporozumienie, głowica i blok. Nie wspomne że na mrozie nie butujemy tylko idziemy po rozum do glowy, chwała za dogrzewacz w tym silniku ratuje narwanych co ich noga swedzi i po odpaleniu kreci silnk... teoretycznie. Reasumujać: silnik bardzo dobry, jak coś padnie albo przebieg, ale nie umiejętna jazda, nie spotkałem przyczyny w ropie, chyba że lejemy wybitnie chrzczoną. Spotkałem natomiast bład sterownika, wtrysk tak lał ropę że "wypalił" dziurę w tłoku, a silnik pracował bez zarzutu ...

Przesiadłem się z Opla Zafiry 102KM na 140KM VW niebo a ziemia ! Pierwsza jazda autobahn w Niemczech (kupiłem w salonie VW z gwarancją mechaniczną na rok czasu i oryginalnym przebiegiem 78tys i ks serwisową 3 lata temu przepłaciłem względem ceny w Polsce, ale mam auto dla siebie pewne nie "klejone" i kręcone przebiegiem) rakieta opel daleki ideału, 200km/h zaden problem, fakt czuć że silnik w tej chwili pracuje inaczej jak na ropie z Niemiec, mimo tego bezawaryjny bez zadnego wkładu finansowego. Spalanie jakie podałem jak każdy chyba wie komputer przynajmniej w wersji Highline, nie znam żadnego użytkownika Tourana, podaje średnie zurzycie paliwa na danym odcinku, można dawać w "pędzel" spalanie wyjdzie 8,5 l zgasić silnik zrobić zakupy, wracając do domu zejść do 6l/100, jadąc na rezerwie 6 bieg przez Mazury 80km/h śr. 4.6-4.8l, szczegół. Uważam na długiej trasie nie jest filozofia na 60 l zrobić 900-950 km przy tempomacie i bez stresu siedząc komuś na zderzaku bo będe 15 min prędzej. Jak ktoś ma ochotę pościgać się można, smiało BMW 3 2.0 z naszym torq 320nhm mozna pogonić ;) widok twarzy kierowcy bezcenny :) fakt przezwyczaić mozna się szybko do mocy 140KM, silnik 170KM nie zrobił by tu już strasznej róznicy. Co kierowca to opinia.