Raporty zużycia paliwa Volkswagen Polo V Hatchback 5d

Pb

6,0

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Świetne auto niedoceniany silnik wada łańcuch rozrządu trzeba wymieniać u mnie przy 130 tys dzwonił dolny od napędu pompy oleju poza tym brak negatywnych opini

Pb

6,0

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Naprawdę oszczędny i do tego dynamiczny silnik.

Pb

6,1

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

autko mam od 2009r. jezdze nim juz dosyc dlugo wiec moge wyrazic swoja opinie na ten temat.na niemieckich autobanach przy predkosci 120 starcza mu niecale 6l 95-ki a powyzej to lepiej nie deptac jak komus zalezy na oszczednej jezdzie w terenach pozamiejsckich przy predkosci 90-100 samochod piie mniej niz 5l paliwa co jak na benzyniaka jest holernie dobrym wynikiem. odradzam wyprzedzanie powyzej 100-tki w terenach pozamiejskich mimo turbinki samochod nie kwapi sie do zywiolowej jazdy choc i tak nie jest az tak tragicznie choc 150 koni byloby optymalne dla tego auta.

Pb

7,3

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Kosmos

Pb

5,7

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Moje średnie spalanie zawsze zamknęło się w 6l/100km (na podstawie komputera jak i tankowania pod korek - na marginesie różnica wyniosła 0,2l/100km). Przy dłuższych trasach (ale nie autostradą) wystarcza mu 5l/100km. Jedyny minus to jazda powyżej 120km/h - wtedy im więcej jedziemy tym więcej pali :P Na jednym baku robię ok 750-800km.

Pb

7,6

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Pb

6,1

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Nie oceniam, bo na razie nic nie musiałem do niego wkładać.

Pb

5,4

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Minimalne spalanie 4,6, ale da się zrobić spalanie na poziomie 4,3 czy 4,2 w trasie.

Pb

6,2

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Naturalnie wrażliwy na styl jazdy. Ceny przeglądów do przyjęcia, ale raczej w górnych granicach tolerancji.

Pb

6,9

Volkswagen Polo V

Hatchback 5d 1.2 TSI 105KM 77kW

Bez "ręcznych zabezpieczeń" w cenę musiałem wliczyć "okresową" wymianę przewodu wysokiego napięcia (smakołyk dla kuny) - brak konkretnej pokrywy silnika, brak pełnej podłogi pod silnikiem - na razie uszkodzone 2 przewody