Zwykle jeżdżę oszczędnie; prawie zawsze hamowanie silnikiem, max 75 km/h, wyjęte koło zapasowe, włączanie świateł tylko w intensywnym ruchu drogowym gdzie są konieczne do zachowania bezpieczeństwa, tankowanie maksymalnie do połowy, aby nie podnosić zbytnio masy auta, zero: klimatyzacji, nawiewu, czy podgrzewanych szyb i lusterek. Wspaniały samochód, który w minimalnym stopniu zanieczyszcza środowisko.