Autem jestem w stanie pojechać poniżej danych salonowych. Kilka osób jeszcze za czasów jak jeżdziłem benzyną 1.2 stwierdziło że diesel to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Przy normalnej jeżdzie przepisowej, spalanie oscyluje na trasie 3.8-4.2 (4.5 w górach). Mój rekord to przejazd Szprotawa Wrocław po intensywnych opadach śniegu, gdzie prędkośc przejazdowa wahała się w granicy 70km/h, spalanie wyniosło 3.4l/100km. Maksymalne spalanie na trasie to 6.3l/100km, to była jazda przez całe Niemcy, prędkość zgodnie z przepisami, gdzie ograniczenie tam się stosowałem, gdzie nie było to gaz w podłoge, prędkośc 160-200km/h. W mieście pali niestety jak smok, ale i tak mniej niż moje poprzednie polo 1.2 :) Ksiązka podaje 6.8l/100km i tak wychodzi średnio, jazda przy małym ruchu 5-6l/100, korki 7-8l/100. Raz koledze dałem się przejechać po Warszawie, chciał sprawdzić jak wyjdzie spalanie przy jego nodze, wyszło 11.3l/100km, ale to był gaz i hamulec na przemian :)