temp powietrza minus 5, w srodku grzanie, trasa 700 km, olej zwykly, i jazda no limit czyli wyrownywanie gdzie mozna do 140,150, obciazenie tylko kierowca i spalanie po calej trasie wyszlo mi 5,2. w miescie w lecie 7litrow, w zimie do 8 choc to juz trzeba sie postarac i gniesc jak benzyne