Raporty zużycia paliwa Volkswagen Polo III

Moje Polo spaliło najmniej jak jechałem nim z Belgii cały czas autostradami. Wyszło 4.0l/1000km przy prędkości ok 100-120. Ta sama trasa przy prędkościach do 170 wtedy spala ok 5.0 W Polsce do 100km/h spala ok 4.2 W miescie zależy od 5.5 (jadąc jak emeryt) do 6.8 (w zime dość dynamicznie) W sumie nie łyknie więcej. Swego czasu lałem wszystko do niego nawet BIO no poza opałem, ale z racji że zaczął kopcić czarnym dymem teraz leje tylko BP Ultimate Diesel. Naprawdę warto. Przestał kopcić i lepiej się zbiera - super. Polo Classic z tym silnikiem to mała rakieta. Wycisnąłem z niej 190km/h, do setki zbiera się niesamowicie, i w silniku nic nie grzebałem poza oczywiście sprawami serwisowymi. Reszta auta jak to VW. Troche gdzieniegdzie rdzewieje, wymieniłem przegub łożyska końcówki, nad wydechem też trza było popracować. Ale auto ma już 16 lat i dobija do 300000. Przebieg ma raczej oryginalny kupiłem go od szwagra Belga. Naprawdę warte polecenia do auto. Ceny części śmiesznie niskie nawet te z wyższej półki np. przegub który kupiłem (Lobro) najdroższy jaki był 160zł najtańszy był po 60 :) kompletny rozrząd 160, łożyska przód po 60/koło tył 30/koło, końcówki od 15 do 60. Tani w utrzymaniu ale ma też swoje wady jak np. jest trochę głośno w środku, zawieszenie nadaje się raczej do spokojnej jazdy no i nie grzeszy przestronnością. Polecam

Zużycie paliwa zamieściłem już. Co do cen części to jest ok jestem studentem i potrafię polo sam utrzymać z własnych pieniędzy. Jeśli coś się psuje to raczej zawieszenie. Ogólnie gdy auto jest zadbane jest naprawdę godne polecenia.

Jak widzę wyniki przy 1.4 po 6.5 litra to się zastanawiam jak to ludzie jeżdzą.. Mi na 100 km wyszło 4.95 L przy czym jeździłem przez ten cały czas z kolegą i na oponach 195/45/15.. Dwa razy chyba podskoczyłem do sklepu po coś przez to 100 km, które przejechałem. Jeśli jezdził bym na standardowych oponach 175/65/13 i jechał sam w trasie to pewnie spalanie zeszło by nawet poniżej 4.5 litra :) także, nie rozumiem wyników po 6 l w trasie, chyba, że liczone z 4 osobami na pokładzie i kreceniu obrotów do 3500

Powiem tak, zakupiłam auto, bo miało być:1-tanie, 2-tanie i 3- tanie i tak jest. Nie dość, że w tej cenie mam i wspomaganie i elektryczne szyby i zamek, to w dodatku silnik jest najlepszy pod słońcem. W mieście i poza pali 4,5-5 l diesla/1000km. Na jednym baku (ok45l) przejeżdżam spokojnie 1000km. Jeśli chodzi o naprawy, to auto stało u mechanika tylko na początku, żeby wymienić rozrząd i olej, bo nie miałam info, kiedy był ostatnio zmieniany i żeby zmienić opony na letnie/zimowe. POLECAM!!!

Polówka spala mi w mieście przeważnie 6l na 100km wiec jest to całkiem satysfakcjonujący wynik. W trasie potrafiła mi zejść do 4,8l / 100km i to jest najlepsze osiągnięcie jakie udało mi się z niej wydobyć. Była to trasa długa bo około 500km (nigdy więcej takim silnikiem 1.0) i przy prędkości 90-100km/h. Zimą na krótkich trasach trzeba się liczyć że podchodzi pod 7l/100 , przy większych prędkościach i więcej. Wszystko w tym aucie jest zależne od stylu jazdy (zresztą jak w każdym samochodzie) Jeśli ktoś będzie jeździł rozważnie to osiągnie rezultaty jakie podaje producent. Choć z perspektywy czasu już mocniejsze silniki potrafią palić około 6l / 100km więc zdecydowanie jeśli ktoś chce jeździć oszczędnie, a lubi wyjechać gdzieś dalej to polecam wybrać auto z większą mocą. Ze względu oczywiście na komfort podróży :)

W mieście nie przekroczył mi powyżej 7 litrów a w trasie zawsze liczę 5,5-6l na 100 km i nigdy się nie zawiodłem. Oczywiście przy prędkościach do 100 km/h