Przy tej masie auta i silniku 6.0 nie można oczekiwać cudów, w mieście ok. 30 L na trasie nie udało mi się zejść poniżej 13 L jadąc 110km/h, ale jadąc 180- 260 km/h to nie ma się co oszukiwać spalanie wzrasta momentalnie powyżej 20 L. W zimie komputer pokazuje na mrozie czasami nawet ponad 100 L xD, ale to tylko dopóki silnik się nie rozgrzeje, decydując się na taki silnik, nie patrzy s+i+ę na spalanie.. Pozdr.