Pierwsze własne auto. Wcześniej jeździłem benzyniakami i naprawdę kupując diesla, ogromne zaskoczenie, że tak duże auto może tak mało palić. Najmniejsze spalanie osiągnąłem wracając z gór, większość trasy ok 90 km/h to ok 5 litrów, przez moment było nawet 4.8. W cyklu mieszanym to ok 6.5-7 w zależności od warunków. Wiadomo raz zdarzyło się nawet ok 11 jak godzinę jechałem przez centrum zakorkowanego Wrocławia, ale to skrajny przypadek, wiadomo diesle to miasta się nie nadają, więc używam go głównie na trasy i w cyklu mieszanym. Ojciec dla porównania ma mondeo w benzynie które pali 8 w trasie i ok 10 w mieście(automat).
Kupiłem jak miał przejechane 245 000. przez prawie 3 lata włożyłem w niego ok 3-4 tys z tego wymieniłem rozrząd, hamulce, stałe serwisowanie. Z niespodzianem to tylko padł alternator oraz serwo przy hamulcach. Bardzo polecam i jestem zadowolony z passata.