Auto przy przepisowej jeździe, czyli szybkie przyspieszanie do dopuszczalnej prędkości a potem jej utrzymywanie, potrafi zaskoczyć niskim spalaniem. Mi na odcinku 9 tys km średnie spalanie wyszło 5,6 l/100 km. Dodam tylko, że nie jestem zawalidrogą i nie obciążam silnika zbyt niskimi obrotami, min. 2tys/min. Pozdrawiam wszystkich użytkowników CC :)