Jak na silnik bez turbiny bardzo ładnie się zbiera, nie można narzekać na brak mocy. Gdy się go przyciska do 4000 obrotów to spalanie max sięga do tych 6,8l/100km. Był to mój pierwszy samochód, który wiązał się z niskim kosztami paliwa. Naprawdę polecam, mimo, że do podawanych 4l/100km nie zszedłem, ale być może to zależy od umiejętności. Poza tym nigdy nie lubiłem się wlec ;) POLECAM GORĄCO!