Serwis przy tak nowym samochodzie to na razie zero złotych i zero minut zmarnowanych. Spalanie póki co zadowalające. nie trzeba wierzyć komputerowi, który wskazuje, że nawet przez te parę zimowych tygodni zużycie paliwa nie przekracza 6,3 l przy jeździe głównie (90%) po małym mieście. W realu jest gdzieś między 7,5 a 8,5 litra na odcinkach koło 8 do 10 km. Wystarczy wyjechać na trasę i już jest lepiej. Jak do tej pory najniższe spalanie na odcinku 70 km z jedną osoba na pokładzie wyszło na poziomie 4,1 l, przy prędkości do 110 km miejscami.