Informacje o których pisze producent, można sobie między bajki włożyć. Nie wspomnę o tych, co tu brednie wypisują! Oszukują samych siebie. Wygląda na to, że oni jeżdżą tylko i wyłącznie z góry i siiiilnym wiatrem. Bo mój samochód jakoś nie chce w mieście spalić mniej niż 10L/100km, a średnie spalanie jakie pokazuje komputer na 10000km (bo jakby ktoś nie wiedział, to jest taki przycisk na manetce, który niestety mówi prawdę i przelicza ile samochód średnio pali na długim dystansie i to jest wiarygodne, a nie spalanie chwilowe, a w dodatku chyba na postoju), to 8,2L/100km! Tych którym ten samochód schodzi poniżej 5,8L/100km proponuję zgłosić do nagrody Nobla. Cudotwórcy!