Dane nie są wyssane z palca. Sprawdziłem rzetelność wskazań średniego zużycia tankując "pod korek" kilkunastokrotnie po przejechaniu ponad 900 km.
W rzeczywistości spalanie jest niższe o 0,1 L w stosunku do wskazań komputera pokładowego. Jazda na tempomacie, prędkość 95-115 km, 30% miasto, 70% trasa. To dane z jazdy na oponach zimowych w temp. oscylujących do -3. Przy kilku gwałtownych przyspieszaniach do 140-150 i ponownym powrocie na tempomat do prędkości jakie podawałem wcześniej średnie zużycie wzrasta do 6.2-6.5 L na odcinku 35 km, który pokonuję codziennie ( dojazdy do pracy ). Nie ma nic za darmo. Przy prędkościach 120-140 bez gwałtownych przyspieszeń i równej jeździe, na tym samym odcinku z tempomatem zużycie wzrasta do 6.0-6.2 L. Jak więc widać mity o niskim spalaniu TDI przy "ciężkiej nodze|" miedzy bajki włożyć bo ten silnik jest ekonomiczny tylko przy równej jeździe. Po samym mieście praktycznie nie jeżdżę ale pewnie na kilkukilometrowych odcinkach, zanim silnik złapie temperaturę, może to być i 8-9 L.