Spalanie na bardzo przyzwoitym poziomie. Mój golf co prawda obala mit spalania "piątki w mieście", ale 7 do 8 w zależności od pory roku przy dość dynamicznej jeździe jest dla mnie akceptowalne.
Kupiłem auto z małym przebiegiem, ale za to średnio zadbane, więc na początek wymagało kilku napraw; łożysko koła- zamiennik bardzo tani (100-150zł), końcówka drążka kierowniczego- kilkadziesiąt zł, rozrząd taki raczej z górnej półki ok 900zł z robocizną, więc wydaje mi się, że jest tanio.
Oczywiście jeżeli przydarzy się jakieś nieszczęście typu turbo czy koło dwumasowe, to będzie mniej kolorowo, ale taki urok klekota.