Wszystko zależy od ciężkości nogi kierowcy. Wahanie zużycia uzależnione jest od stylu jazdy - u mnie różnica wynosi ok. 2 l na 100 km biorąc pod uwagę używanie klimatyzacji i szybką jazdę w porównaniu do wolnej jazdy bez użycia klimy. Ale zadowalająco. Najmniej spalił ok 4,7l/100 km najwięcej to aż 6,7l/100 km (ale tutaj natomiast nieźle ciął trasę wręcz rekordowo - Collin Mac Rae wymiękłby chyba :-))) Zartowałem.