Powiem tak.. Jeżeli macie sprawną sondę i wszystko wymieniacie na czas, jeżeli nie macie ciężkiej nogi i nie jeździcie w zimie to możecie zejść poniżej 6l w trasie i 8l w mieście. Ja na dzień dzisiejszy spalam około 9-10 litrów ,ale mój sposób jazdy jest dynamiczny. W zimie nie sposób aby spalić poniżej 9l. ,,To se ne da'' To auto to przysłowiowa,,skarbonka'' Wiecznie coś się sypie ,a ty wydajesz swoje ciężko zarobione pieniądze na tego ,,złoma''