Golf z silnikiem SB jest super. Ma niezłego kopa jak na starego diesla. A spalanie bajkowe dosłownie. dojeżdżam codziennie do pracy ok. 20km w jedna stronę. spalnie jakie uzyskuje wychodzi mi pomiedzy 4,9 a 5,2 styl jazdy. nie cisne go bez sensu jak nie mam gdzie, ale też nie żałuje mu i kiedy moge kręce turbinke na maksa.nie mozna wiec powiedziec ze jeżdze oszczednie ale nie moge powiedziec że go piłuje. czasem zdarzy sie że go cisne ostro jak za późno sie zbiore do pracy. wiec wynik na poziomie 5l jest genialny. awaryjnosc zerowa. od 1,5roku nie robie przy tym aucie nic. -30 czy +30 silnik cyka elegancko i pali od pierwszego strzała. majac takie auto mozna zapomniec o zagazowanych autach. dodoam jeszcze że mam 16 calowe koła z przodu 195 a z tyłu 215 co niewatpliwie zostawia swój ślad na wyniku spalania, wiec na seryjnej feldze moze by wyszło miedzy a 4 a 4,5 litra. powiem szczerze że zadziwia mnie to autko. ciekawostka 170km/h a pod noga jeszcze zapas;D spokojnie by wycisnął 190 bez zajęknięcia. mistrzowska konstrukcja. auto oszczedne, naprawde dynamiczne, twarde jak diabli mimo 89r. zero śladów rdzy, ostatnio miałem nim wypadek (uderzyłem w sarne) i nie stao sie nic delikatne pekniecie na grillu i przekrzywiona lampa na zaczepie przy czym te cudowane nowe autka miałyby skasowane pół przodu.