Byłem w szoku, ze mój golfik tyle spalił i to w zimie :) zalałem sobie do banki za 20 zł. Cena paliwa 5.47 zł. Jechałem aż zaczął mi szarpać to dolałem mu 3.6L. Gdy na liczniku miałem 45km to dolałem mu jeszcze 2.2L. I chciałem sprawdzić ile na tym zrobie, wiec do konca, w bance miałem paliwo, także można było spokojnie jeździć. I tak jeździłem i jeździłem km uciekają a on dalej jedzie, nie była to nie wiadomo jak spokojna jazda, czasami mu deptałem. Okazało się ze zrobiłem na tym 105 km.