Auto mam od 10 miesięcy na trasie Polska Anglia zbankrutowałem praktycznie ponieważ palił 13 litrów przy 140 150 km na godzinę. dopiero w drodze powrotnej i postarałem się nie przekraczać 120 km na godzinę i spalił 10 i pół na 100 km.
12 dni temu Rozpocząłem dwie naprawy które będę spłacał aż do marca pierwsza czterodniowa wymiana wałka pasa rozrządu Plus hydroregulatory , na polskie 4300 zł. za 5 dni rozleciało się koło dwumasowe które nie było wymieniane od nowości i auto nie chciało odpalić koło dwumasowe i 1 bardzo dobrej firmy wtrysk wymieniony cena 4800 na polskie. autem jeżdżę od dwóch dni po naprawie nigdy w życiu nie słyszałem żeby tak cicho chodziło praktycznie jak meleks duża różnica przy nawet przerzucaniu biegów A co do nowego spalania Zobaczymy po przejechaniu całego Baku