mam francuza z 2004 silnik 1.0, kupiłem go 2 lata temu miał 120 tyś przebiegu, przejechałem w ciągu 2 lat ok. 3.5 tyś, to jakieś bzdury ze tak mało pali, jeżdżę pól na pół miasto/trasa mam gaz, średnio na kompie mi wychodzi do 6 litrów ale faktyczne pali więcej. jak jadę spokojnie w terenie 70km/h to i może zejdę nieco ponad 5 l ale ile tak można jechać, Jeżdżę raczej oszczędnie i płynnie używam silnika, ale bez przesady.Auto wdzięczne z dobrych materiałów to potwierdzam , dziadziuś mi zahamował na gołoledzi przdemną i fakt zderzak miał urwane kilka zaczepów,belka zderzna wbiła mi się do chłodniczkę od klimy i która się zgieła niesamowicie i wbiła się w chłodnice aż wiatraczek został zblokowany , po samodzielnym wyprostowaniu ( drzewo pod młotek) nie mogłem uwierzyć że wszystko dalej działa bez zarzut, ale oprócz spalania nieco za dużego to jest za głośny. Mogłem wybrać z silnikiem 1.3 to by jechać 90 km/h silnik nie musi wchodzić prawie na 3 tyś obrotów i było by ciszej. Gazu mi wychodzi ponad 1 litr więcej niż na pulpicie komputera czyli około 7.5 litra a byłem już u kilku gazowników by to sprawdzić czy wszystko jest oki. Reklama to dobra rzecz dla sprzedającego ale spalanie to wiem z autopsji że na tak małe autko to nieco jest za duże. Chyba że samemu jezdzisz nie jak dziadek tylko jak dziadziuś.