Gwiazdeczke mam od 7 lat i od tylu jest zgazowana.Miala 30 tys teraz 170 i nic oprócz czesci eksploatacyjnych nie wymienialem.Dla orientacji czy wszystko ok czasami jezdze na benzynce.Gazu wychodzi na trasie 0,5L wiecej w miescie 1L wiecej.Mankamentem sa słabe amory z tylu a raczej żle dobrane sprezyny (slabe - butla, hak), ktore polecam wymienic na o 1 zwoj wyzsze.Teraz glowie moja zonka dosiada i powiedziala, ze nie pozwoli sprzedac az sie rozsypie, co pewnie nie nastapi szybko.Zero sladu rdzy na blachach a na wydechu dopiero pojawil sie a malutka ma juz 10 lat! Trzeba tylko pilnowac okresowych wymian, papu w zbiornik i wio!