Biorąc po uwagę brak awarii i wymiany rozrządu, to super. Opony całoroczne Michelin 1350 zł, ujdzie. Olej ciut droższy, leję amsoil. Czasami żarówki się palą jakieś, ale samemu można je wymienić. Wadą jest to, że przednich żarówek HB3 i HB4 (w kształcie litery L) nie mam w marketach, mam awaryjnie w zapasie w schowku. Ich ceny normalne. Wymiana tylnych tarcz i klocków w Wawie na ferodo to 400 pln. Pompa wody też 400. Zwykły przegląd ze swoim olejem 200 zł (filtry itp.). Poprzednie VW-ny kosztowały mnie więcej.