Napraw poważniejszych nie miałem. Uszczelniacz przy przekładni kierowniczej i w sumie nic więcej. Części nie są drogie, z tego co się orientuję. Nic poważniejszego nie musiałem na szczęście robić.
Pali... nie dużo, nie mało. To w końcu 1.6 110 KM. Musi swoje zjeść. Szczególnie z klimą.