Jeżdżę głównie na trasie, więc spalanie poniżej 5 l/100 km spokojnie do osiągnięcia. Za mało jazdy w mieście, żeby coś powiedzieć o spalaniu. Napraw płatnych nie miałem. Przegląd w ASO zawsze kosztuje. Zaleta na przyszłość: nie ma tu dwumasowego koła zamachowego, które lubi psuć się w dieslach konkurencji (a czasem i Toyoty).