Bezawaryjny silnik, jak się nie ma ciężkiej nogi to spalanie jest śmiesznie niskie (pare razy udało mi się osiągnąć 3,5l/100), jak przyciśniemy spalanie oscyluje w granicach 7.2-7.4/100km jakimś cudem udało mi się osiągnąć 8 ale to tylko raz. Jak na razie zrobiłem nim około 200tyś km