Wersja po lifcie, czuć poprawę w kilku aspektach względem "przedliftu" z 2014 roku. Przebieg 2500 km, ostatni wypad w góry trasami szybkiego ruchu / autostradą, spory dystans po górskich drogach - na całej trasie ok 1400 kilometrów komputer pokazał średnie spalanie 4,3 l/100km (na trasach prędkości 110-120 km/h, radio, klimatyzacja na włączona na 40% trasy, dwie dorosłe osoby, bagaż na tygodniowy wypad).
Jeżeli przesiadasz się z nowego auta wyższej klasy, wiadomo że nie będziesz zachwycony, ale i tak docenisz to jak przemyślane jest to auto. Jeśli przesiadasz się z czegoś starszego, zaczynasz się zastanawiać nad sensem większych i droższych aut jeżeli długie trasy robisz okazjonalnie a 90% przebiegu robisz w miastach. Naprawdę fajne, tanie i atrakcyjne autko.