Prawie w każdym tygodniu jeżdżę tak samo: 35km w jedną stronę do pracy w spokojnej trasie, ale z wyprzedzaniem (100-110km/h) i 10% po mieście krótkie odcinki lub inny model: długie trasy (300-400km) z prędkością 120-125km/h. Zużycie paliwa mierzę dokładnie (każde tankowanie) od ponad 15000km i średnia jest 6,92 (zawyżona przez jakieś szaleństwa), ale prawie zawsze mam spalanie od 6,7 do 6,8. Jak się jedzie długą trasę z prędkością 100-105km/h w nocy, można zejść poniżej 6